Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielkanocny koszyk „Gorlickiej”

Barbara Ćmiech
W sklepach na razie spokojnie, ale za chwilę największe gorlickie spożywczaki będą przeżywać oblężenie... jak co roku
W sklepach na razie spokojnie, ale za chwilę największe gorlickie spożywczaki będą przeżywać oblężenie... jak co roku FOT. BARBARA ĆMIECH
Gorlice. Zaczynamy wielkie świąteczne zakupy. Sprawdziliśmy, gdzie najlepiej je zrobić, by mało zapłacić. Gorliczanie, których spotkaliśmy w sklepach, zdradzają swoje sposoby na przedświąteczne zakupy.

Przyznaję, że na święta zawsze kupuję wszystkiego za dużo. Co roku robię listę potrzebnych produktów, ale zazwyczaj kończy się to w ten sam sposób – tydzień po nich wyrzucam resztki sałatek i suchych placków. Po prostu boję się, że czegoś zabraknie moim gościom, a to byłby dla mnie największy wstyd – mówi jedna z naszych Czytelniczek.

To, że kupujemy dużo, widać już teraz w gorlickich sklepach, a do świąt zostało przecież jeszcze kilka dni. Niektórzy, nauczeni doświadczeniami z lat ubiegłych, to, co mogą kupić wcześniej, już teraz wrzucają do sklepowych koszyków.

– Pamiętam, że rok temu zostawiłam przedświąteczne zakupy na Wielki Tydzień. Nie chce pani wiedzieć, ile stałam w kolejce, w jednym z sieciowych sklepów w Gorlicach – mówi Magdalena Więckowska.

W tabeli obok przedstawiamy produkty, po które najczęściej sięgamy przed Wielkanocą. We wtorek sprawdziliśmy ich ceny w sklepach zlokalizowanych w Gorlicach. Wybieraliśmy te najtańsze, bo nie każda marka jest dostępna we wszystkich spożyw­czakach.

– Takie zestawienie to fajna sprawa. Wiadomo, większość z nas nie będzie latać po całym mieście, żeby w jedynym sklepie kupić buraki, w drugim mąkę, a w trzecim chrzan, ale zawsze można chociaż mniej więcej zobaczyć, gdzie taniej kupimy produkty, które najczęściej wybieramy – mówi Joanna Maciąg.

Sprzedawcy mówią, że na brak klientów nie mogą narzekać. Oczywiście te sklepy, które sąsiadują z ogólnopolskimi sieciówkami, nie są już tak oblegane jak jeszcze kilka lat temu, ale dramatu nie ma.

– Mamy stałych klientów. Robią u nas codzienne zakupy, ale również takie większe, jak te przed świętami. Nie narzekają na ceny, chyba wolą zapłacić kilka złotych więcej, niż stać w długiej kolejce – powiedziała nam jedna ze sprzedawczyń.

Przekonanie, że w większych sklepach jest taniej, nie do końca się sprawdza, jak widać na przykładzie naszego „wielkanocnego koszyka”. Trzeba dobrze sprawdzać wagę artykułów spożywczych, bo to, że opakowanie jest większe wcale nie oznacza, że dostaniemy więcej produktu. Mięso sprzedawane w porcjach też jest nie najlepszym interesem, bo to samo kupione w kawałku jest znacznie tańsze.

Ceny produktów spożywczych nie wzrosły jakoś diametralnie w porównaniu z rokiem ubiegłym. Między sklepami też różnic dużych nie ma, ale dla niektórych gorliczan nawet te niewielkie mają znaczenie.

– Nie pracuję, więc po pierwsze, staram się oszczędzać, a po drugie, mam czas, aby sprawdzać ceny w sklepach i kupować w jednym masło, a w drugim cukier. Zawsze to kilka złotych do przodu – mówi pani Klaudia.

Przed świątecznymi zakupami warto zastanowić się, co będziemy przygotowywać i dla ilu osób, bo dzięki temu po prostu nie zrujnujemy domowego budżetu, a także unikniemy bezsensownego marnowania jedzenia.

– Myślę, że od poniedziałku zacznie się „szał” kupowania. A potem się dziwić, że w święta gorlicki SOR pęka w szwach od ludzi, którzy po prostu się przejedli. Nieskromnie powiem, że... zmądrzałam, bo od kilku lat przedświąteczne zakupy robię coraz skromniejsze – mówi z uśmiechem Jadwiga Wojna, gorliczanka, którą spotkaliśmy w jednym ze sklepów z naszej tabeli.

PRZEDŚWIĄTECZNE ZAKUPY

* Nie zostawiaj zakupów na ostatnią chwilę.

Na kilka dni przed świętami sklepy odwiedzają tłumy klientów, a kolejki przy kasach nie mają końca.

* Uważaj na świąteczne promocje.

Zanim zdecydujesz się na okazyjny zakup, sprawdź, czy w innym sklepie ten sam produkt bez promocji nie kosztuje mniej.

* Nie daj się naciągnąć na „gratisy”.

Przed świętami producenci dodają do swoich towarów różne „prezenty”, za które tak naprawdę musimy zapłacić.

* Sprawdzaj paragony.

Czasami na skutek pomyłki cena widniejąca na paragonie jest wyższa od tej, która znajduje się na półce. W takiej sytuacji sprzedawca ma obowiązek zwrócić różnicę.

* Przed zakupami zrób listę.

Trzymając się jej, unikniesz kupowania niepotrzebnych rzeczy.

(BAĆ)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto