Zarybianie Odrarium rozpoczęło się w czwartek po południu. W nowym pawilonie zobaczymy rodzimą faunę i florę rzeczną, od Wrocławia aż po ujście Odry. Zbiornik będzie można obserwować przez ogromne szyby, pozwalające niejako obserwować rzekę w przekroju.
Pierwszy ze zbiorników Odrarium pozwoli na obserwowanie życia w biegu Górnej Odry. Już wpuszczono tam różne gatunki pstrągów, niedługo znajdą się tam też głowacice i lipienie. W osobnych zbiornikach, gdzie właśnie trwają nasadzenia roślin, znajdą się płotki, karasie, ukleje i szczupaki. Do zbiornika reprezentującego starorzecze wpuszczone też zostaną żółwie błotne. Znajdzie się też miejsce dla ryb, które od kilku lat nie żyją już w Odrze, m.in. dla jesiotra.
Odrarium ma być połączone ze ścieżką edukacyjną dotyczącą ekosystemu Odry, a także jej historii i wykorzystania przez człowieka. Zwiedzać je będzie można prawdopodobnie w tym miesiącu, dokładny termin nie jest znany. Koszt budowy tego pawilonu to ok. 3 mln zł.
Z kolei w poniedziałek lub wtorek będziemy mogli oglądać pingwiny i kotiki (ssaki morskie, uchatki) w zewnętrznych basenach Afrykarium. Mieszkają już one w nowym miejscu, ale na razie siedzą zamknięte, by się zaaklimatyzować. Zostaną uroczyście wypuszczone do wody na początku przyszłego tygodnia, co będzie symbolicznym otwarciem zewnętrznej części Afrykarium. Na razie z Gdańska przyjechało 20 pingwinów, kolejne 40 trafi tu niebawem z Anglii. Kotiki od dawna mieszkają we wrocławskim zoo, przeprowadziły się o kilkaset metrów. Jedyne na świecie tematyczne oceanarium dedykowane faunie i florze Czarnego Lądu, zostanie otwarte jesienią. Koszt budowy to ok. 220 mln zł.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?