Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wciąż nie odnalazł się Piotr Luciński. Poszukiwania trwają (ZDJĘCIA)

Weronika Skupin
Poszukiwania Piotra Lucińskiego wciąż nie przyniosły skutku, mimo tego, że zaangażowało się w nie ponad sto osób oraz służby.

22-letni Piotr Luciński zaginął w 19 stycznia około godziny 4 rano w okolicach Ostrowa Tumskiego. Wracał on z klubu, gdzie wraz z przyjaciółmi świętował, bo dzień wcześniej obronił dyplom z mechaniki i budowy maszyn. Na chwilę oddalił się od znajomych i wtedy przepadł bez wieści.

Przyjaciele Ponczka szybko założyli grupę na Facebook'u "Zaginął Piotrek Luciński - Ponczek". Od niedzieli aktywnie uczestniczą również w poszukiwaniu kolegi. Niestety bez skutku.

We wtorek strażacy szukali w Odrze Piotra Lucińskiego. W czwartek strażacy, przy użyciu podwodnej kamery, ponownie przeszukiwali Odrę w okolicach Ostrowa Tumskiego.

- Dowódca jednostki numer 1, na której wyposażeniu jest sonar, poinformował mnie, że akcja jest niemożliwa. Nie będziemy używać sonaru pod lodem, gdzie są silne prądy. Płyną nimi np. ciężkie kłody, a te mogą uszkodzić sprzęt lub zerwać linę. Nie jest też możliwe badanie sonarem przez pokrywę lodu - tłumaczy Remigiusz Adamańczyk, rzecznik wrocławskiej straży pożarnej.

Informację o braku możliwości użycia sonaru potwierdza Krzysztof Zaporowski z dolnośląskiej policji. - Z powodu warunków pogodowych jest to wykluczone. Być może do akcji wkroczą nurkowie, ale decyzja jeszcze nie zapadła.

PRZECZYTAJ RELACJĘ O DOTYCHCZASOWYCH POSZUKIWANIACH PONCZKA

Cały czas policja sprawdza monitoring i bada każdy trop i sygnał, jaki pojawia się na temat Piotrka. - Szczegółowo analizujemy kilka godzin nagrań, np. z kamer przemysłowych na budynkach. Próbujemy ustalić co robił i jaką drogę przemierzał zaginiony - informuje Zaporowski.

Znajomi Piotrka mają nadzieję, że działania wreszcie przyniosą skutek. - Od środy nic się nie zmieniło, wciąż nie mamy nowych tropów. Wyciągi bankowe pokazały, że Piotrek nie używał karty płatniczej, choć wcześniej podobno ktoś go widział, gdy nią płacił - mówi Michał Krygier.

Ponownie są również przeszukiwane noclegownie, bo pod wydarzeniem na Facebooku pojawiła się informacja, że widziano go w dwóch noclegowniach.

ZOBACZ PIERWSZE DONIESIENIA O ZAGINIĘCIU LUCIŃSKIEGO

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto