W Raciborzu działa kilka dobrze wyposażonych siłowni i fitness klubów

Nie możemy narzekać na brak miejsc, w których można zadbać o sylwetkę i zdrowie. W Raciborzu znajduje się co najmniej sześć profesjonalnie wyposażonych siłowni, gdzie poza hantlami znajdziemy wiele atrakcji. Bez względu na to, gdzie mieszkamy i jak długo pracujemy możemy liczyć na to, że któryś z naszych fitness klubów będzie otwarty. Większość z nich działa do późnych godzin nocnych.

- Kiedyś brałam udział w zajęciach aerobiku w fitness klubie przy ulicy Eichendorffa. Teraz zamierzam kupić karnet na siłownię. Trzeba się ruszać, a gdy na dworze jest tylko kilka stopni powyżej zera, bieganie po parku to średnia przyjemność - mówi Beata Kotarowska z Raciborza.

Właśnie przy ulicy Eichendorffa 12 działa jeden z największych fitness klubów w mieście. Ma znakomicie wyposażoną siłownię. Panie przychodzą tu na aerobik. W zależności od tego, z czego chcemy skorzystać - za jednorazowe wejście trzeba zapłacić od 15 do 20 zł.

Kolejne centrum fitnessu można odwiedzić przy ulicy Słowackiego, przy basenie Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Raciborzu. Panie i panowie ćwiczą tutaj oddzielnie. Można też skorzystać z sauny i solanki. - Klub jest otwarty od 9 do 22. Dzięki temu mamy pewność, że każdemu jakaś godzina będzie odpowiadać - informuje Maria Juszczyk, pracownik centrum.

Raciborzanie chętnie korzystają też z siłowni, znajdujących się przy ulicy Londzina, a także zajęć z aerobiku, prowadzonych w Międzyszkolnym Ośrodku Sportowym przy ulicy Klasztornej. Odbywają się one w poniedziałki, środy i czwartki. Za wstęp trzeba zapłacić tylko 7 złotych.

- W naszym ośrodku znajduje się również siłownia. Poza tym mamy bardzo dużo ciekawych zajęć ruchowych dla młodzieży. Tutaj mogą się wspinać, pograć w tenisa stołowego. W naszym ośrodku prowadzona jest również gimnastyka korekcyjna - mówi Janusz Obarymski, dyrektor Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego.

Można ćwiczyć też w Miejskim Klubie Zapaśniczym przy ul. Staszica 20, który nie zamyka się jedynie na zapaśnikach. Od poniedziałku do piątku w godzinach od 9 do 12 można korzystać tu z siłowni pod okiem instruktora.

- Zajęcia aerobiku są chwilowo zawieszone, ze względu na remont hali, ale powrócą na przełomie listopada i grudnia. Przed remontem cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem - wyjaśnia Grzegorz Pieronkiewicz, prezes MKZ Unia.

Od półtora roku w Raciborzu działa też fitness klub, który powstał z myślą tylko o kobietach. Mieści się przy ulicy Mickiewicza 14, pod nazwą Only You. - Posiadamy trzy sale do ćwiczeń. Każda z pań znajdzie u nas coś dla siebie - zapewnia Kszysztof Pakulec, menadżer klubu.

Only You oferuje paniom m.in. tzw. trening cyrkulacyjny, dzięki któremu można nie tylko zrzucić parę kilogramów, ale również wyrzeźbić sylwetkę. Poza dobrze wyposażonymi salami klub proponuje klientkom również pokazy kulinarne oraz ćwiczenia w terenie, w postaci nordic walking. Ćwiczenia są dobierane indywidualnie dla każdej kobiety, w zależności od wieku i zaawansowania. Na zajęcia można również przyjść z dzieckiem, które na czas treningu będzie przebywać pod fachową opieką. - Chcemy żeby kobiety, które u nas przebywają mogły w spokoju robić to, na co mają ochotę, a nie martwić się tym, co w tym czasie dzieje się z ich dzieckiem - dodaje Pakulec. Ceny w klubie są porównywalne z tymi w innych centrach fitnessu.

Raciborzanie mogą też skorzystać z oferty Ośrodka Sportu i Rekreacji m.in. siłowni oraz wziąć udział w zajęciach aerobiku. - W przyszłym roku na ulicy Łąkowej otwarta zostanie nowa siłownia i sauną - zapowiada Jerzy Kwaśny, dyrektor OSiR.

Tymczasem w raciborskich klubach fitness drzwi się nie zamykają. - Jesienią to normalne. Każdy chce ćwiczyć pod dachem - mówi Jan Paka.