Ten modernistyczny budynek powstał w latach sześćdziesiątych XX wieku na podstawie projektu Andrzeja Skorupy i Jacka Burzyńskiego. Znajduje się on przy skrzyżowaniu ul. Kościuszki oraz ul. Dworcowej. Mieści się w nim 40 mieszkań rozłożonych na 12 kondygnacjach.
Trzonolinowiec jest jednym z niewielu budynków w Europie o takiej konstrukcji. Jej podstawą jest żelbetowy trzon, na którym osadzone są zawieszone na stalowych linach kwadratowe platformy. Najniższe piętro zawieszone jest nad niezabudowaną przestrzenią wokół trzonu.
"Wisielec", w odróżnieniu od większości budowli, budowany był od najwyższego piętra. Poszczególne kondygnacje składane były z gotowych elementów na poziomie parteru, a następnie umieszczane były na odpowiedniej wysokości przez hydrauliczne siłowniki.
Budynek wyróżnia się w okolicy
W trzonolinowcu mieszkały znane osoby jak Bogusław Linda i Krzysztof Globisz. Ta niezwykła budowla ma swoich zwolenników, jak i przeciwników. Unikalna na skalę kraju konstrukcja przyciąga sympatyków.
W roku 1974 konstrukcja budynku, ze względu na zbyt duże odchylenia ostatnich kondygnacji od pionu, została zmieniona. Usztywniono ją poprzez obudowanie stalowych lin betonem oraz wzmocnienie stalowymi słupami. Aktualnie budynek ten jest już budynkiem szkieletowym, a nie jak w założeniu, wiszącym.
Dom na "kurzej stopce" został wybrany jako "Dom Roku 1967". Od tego czasu wiele się zmieniło i według wielu mieszkańców stolicy Dolnego Śląska raczej szpeci niż ozdabia okolice. Elewacja budynku, jak i wnętrze są teraz bardzo zaniedbane.
| Wygraj odtwarzacz DVD!Wybierz z nami 7 cudów Wrocławia. |
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
