Gosia Kornas pojawiła się na castingu do programu za namową przyjaciółki. Przyznaje, że miała sporo obaw i wahań przed podjęciem decyzji o udziale w telewizyjnej produkcji, ale od dawna chodziło jej po głowie sprawdzenie, czy nadal jest w muzycznej "formie". Czego najbardziej się obawiała?
- Nieopuszczającego mnie poczucia żenady - zdradza. - Ale gdy w programie pozostali już tylko wybrani uczestnicy robiło się coraz normalniej, bez bufonady i samouwielbienia.
28-latkę tczewscy miłośnicy muzyki mogą kojarzyć z występów w chórze młodzieżowym Juventus oraz z pierwszej edycji Ogólnopolskiego Konkursu Piosenek Grzegorza Ciechowskiego (2006 r.), na którym zdobyła Grand Prix. Śpiewu uczyła się w Gdańskiej Szkoły Jazzu i Rozrywki II stopnia. Na co dzień śpiewa w jazz-folkowej formacji Karakryna oraz... uczy historii w dwóch szkołach podstawowych w Tczewie. Jest również instruktorem warsztatów wokalnych w Miejskim Ośrodku Kultury w Pelplinie.
- Moja przygoda z muzyką trwa od bardzo dawna. Szczerze mówiąc nie pamiętam od kiedy. Od zawsze chyba... - uśmiecha się Gosia.
Podczas przesłuchania w ciemno, gdy jurorzy nie widzą wówczas uczestników, a tylko słyszą ich występ, Gosia Kornas wykonała piosenkę zespołu Train "Drops of Jupiter".
Więcej o sprawie w piątkowym, papierowym wydaniu Dziennika Tczewskiego
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
