Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Teatr Lalek: urok bajki

Małgorzata Matuszewska
Teatr Lalek zaprasza na urocze nowe przedstawienie
Teatr Lalek zaprasza na urocze nowe przedstawienie Teatr Lalek/Karol Krukowski
Teatr Lalek zaprosił na świetną premierę dla dzieci w wieku 3+. „Zostań moim przyjacielem” to bardzo sympatyczna bajka. I nienachalnie edukacyjna.

Teatr Lalek czasem bywa uroczo staroświecki. Opowiedzieć małym dzieciom historię tak, by je zabawić i nauczyć czegoś mądrego to nie lada sztuka. W teatrze potrzeba do zrealizowania takiego zamierzenia mądrego zespołu. Premiera „Zostań moim przyjacielem” we Wrocławskim Teatrze Lalek udała się wyjątkowo. Twórcy pokazali historię na zmianę smutną i wesołą, a przy okazji nauczyli małych widzów wielu mądrych rzeczy. Dzieci dowiedziały się, że warto pomagać innym, choć nic się za to nie dostanie. I że nie wolno wyrzucać śmieci, gdzie popadnie, bo krzywdzi się inne stworzenia. I że można się zaprzyjaźnić z kimś, kto jest zupełni inny, niż my. I że nie wolno nosić futra, bo dla zdobycia futra trzeba zabić niewinne zwierzęta. I że nie wszystko jest stracone, choć czasem stoi się przed okropnymi trudnościami. Tyle mądrości i to w czterdzieści minut na scenie? Tak, to możliwe. A wszystko zaczęło się dramatycznie. Pingwinka Pinia, załamana tym, że dzieciaki rzucają w nią gumą do żucia i papierkami, ucieka z ZOO. Ma wolność, ale jest głodna, bo nikt już nie przyniesie jej ryb. Żółw Franciszek traci dom, bo jego właścicielka postanowiła pozbyć się zwierzęcia, przeszkadzającego w wyjeździe na wakacje. Zwierzęta spotykają się w lesie, w drodze nad morze, bo Franciszek chce odnaleźć właścicielkę, a Pinia usiłuje dotrzeć na Antarktydę. W dalszą drogę ruszają razem. Po drodze spotkają różne zwierzęta: Jeżyka, udręczonego śmieciami, które ludzie bezmyślnie wyrzucają, trafiając w jego kolce. Głodne i groźne wilki. Strzegącego swojej tamy Bobra. Królika i Liska. I Niedźwiedzia... Zwierzątka na maleńkiej pudełkowej scenie animuje dwoje aktorów: Anna Kramarczyk i Krzysztof Grębski, także reżyser całości. Przypominają, że w teatrze lalek dzieci nie zawsze muszą widzieć aktora, czasem wystarczą pięknie animowane marionetki sycylijskie. Aktorzy zmieniają głosy, ich natężenie. Śpiewają wesołe piosenki, dwoją się i troją, ale dzieci widzą tylko raz kobiecą rękę. Poza tym na scenie są wyłącznie lalki. Tomasz Man napisał mądry, wzruszający tekst, smutny, czasem zabawny. Piosenki są ładne. Chciałabym, żeby dorośli też obejrzeli to przedstawienie, bo jego przesłanie przyda się wszystkim. Zwierzęta, choć są przedstawicielami różnych gatunków, budują małą wspólnotę i wspólny dom – las. Piękna utopia, ale wciąż możliwa do zrealizowania nie tylko przez dzieci.
Wrocławski Teatr Lalek, Tomasz Man, „Zostań moim przyjacielem”. Reżyseria: Krzysztof Grębski, scenografia: Aneta Piekarska-Man, lalki: Iwona Makowska, animacje komputerowe: Aneta Talarczyk, muzyka: Grzegorz Mazoń. Grają: Anna Kramarczyk, Krzysztof Grębski. Premiera 2 grudnia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Teatr Lalek: urok bajki - Wrocław Nasze Miasto

Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto