Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szkoła muzyczna na Piłsudskiego już otwarta! [ZDJĘCIA, FILM]

Ewa Wilczyńska, Paweł Relikowski
Wrocławska Ogólnokształcąca Szkoła Muzyczna I i II stopnia im. Karola Szymanowskiego przeniosła się z ulicy Łowieckiej na Piłsudskiego 25 - tuż przy filharmonii, w pobliżu skrzyżowania z Zielińskiego.

Na ponad 11 tysiącach metrów kwadratowych jest wszystko, czego przyszłym muzykom potrzeba. Jest sala koncertowa, która pomieści 170 osób i aula, w której występy może oglądać 120 osób.

Nowa szkoła ma także dwa studia o podwyższonej akustyce, które dają możliwość nagrywania utworów. I szatnię, w której pod stałym monitoringiem przechowywany jest sprzęt muzyczny. Uczniowie mogą za to trzymać rzeczy w szafkach - każdy ma swoją. Oprócz tego jest biblioteka z czytelnią, świetlica, stołówka, boisko i sala gimnastyczna.

- Ale tu słychać dźwięki - zachwycają się uczniowie. - Akustyka jest rewelacyjna - wtórują im nauczyciele. I wychodzą na korytarz sprawdzić, czy nowe podwójne drzwi dobrze izolują to, co się dzieje w salach ćwiczeniowych, podczas lekcji gry na instrumentach. Nawet mocniejsze brzmienia perkusji z ledwością przebijają się przez warstwy wełny. - Słychać tylko tyle, ile potrzeba - chwali dyrektor, Zbigniew Łuc. I wspomina jak głośno było na Łowieckiej.

Sal lekcyjnych jest w szkole przy Piłsudskiego zdecydowanie więcej niż na Łowieckiej, ponad 90. Najmłodsi nie muszą już dzielić klas, że jedna grupa do południa, a druga popołudniu. - Możemy teraz przyjąć więcej uczniów. Już utworzyliśmy dodatkową klasę, a docelowo ma się u nas uczyć 600 osób - cieszy się Zbigniew Łuc, otwierając przed nami drzwi do kolejnych sal i kolejnych, i kolejnych. Można się pogubić. Ale mijający nas uczniowie zapewniają, że już dobrze wiedzą, gdzie się co znajduje.

- Najbardziej mi się podoba, że tu jest tak kolorowo - chwali nową szkołę przyszła wiolonczelistka, na oko lat 7. Na każdym piętrze, a jest ich - licząc z parterem - sześć, obowiązuje inny kolor. Żółte, zielone, czerwone, fioletowe albo niebieskie są jednak tylko akcenty. Co któraś szafka albo jedna ściana. Reszta to beton, stal i szkło. Nowoczesny projekt został stworzony przez Pracownię Projektową Zbigniewa Maćkowa, tą samą która stoi za modernizacją Renomy i budynkiem Prawa, Administracji i Ekonomi UWr przy Uniwersyteckiej.

Na nową szkołę trzeba było długo czekać. Ta na Łowieckiej miała być w końcu tylko przejściowa, ale przetrwała prawie 70 lat. Za to, kiedy pojawiły się plany, i co ważniejsze pieniądze z Ministerstwa, to projekt szybko przeszedł od fazy pomysłu do realizacji. Sama budowa trwała dokładnie 20 miesięcy i kosztowała 54,5 miliona złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto