Wyprawa nie była najłatwiejszą, biorąc pod uwagę, że rumuńskie drogi podróżnik przemierzał 20–letnim renault. Przejechał 4 tysiące kilometrów w dwa tygodnie na wskroś Beskidu Niskiego, Słowacji i Węgrzech, by zobaczyć jedne z najpiękniejszych rejonów Rumunii: Transylwanię, Bukowinę i Maramuresz.
– Jechaliśmy w palącym, sierpniowym słońcu, bocznymi drogami, czasami błądząc, mając przed oczami wspaniałe przestrzenie – mówi podróżnik w jednym z wywiadów. – Spotkaliśmy wielu życzliwych ludzi i zapewniam, że negatywne stereotypy o tym kraju można wyrzucić na śmietnik.
Krzysztof Czartoryski to podróżnik i fotograf. Interesują go ciekawostki z dala od głównych ulic i turystycznych szlaków, szuka piękna w miejscach zapomnianych.
Podczas spotkania z podróżnikiem będzie można obejrzeć zdjęcia, jakie wykonał podczas swojej podróży, wziąć udział w pokazie slajdów i spróbować rumuńskiego poczęstunku z lokalną muzyką w tle.
9 marca, godzina 18. Klub "Pod Kolumnami", pl. Św. Macieja 21. Wstęp wolny.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?