Impreza zakończyła się 26 marca. Dzieło Stanisława Białoskórskiego pt. "W białej kopercie" pokonało w konkursie 58 innych produkcji nadesłanych z całego świata.
Była to druga edycjaSnapFilm Festival. W tym roku konkurencja okazała się duża. Ostatecznie jednak jury (w składzie: Robert Gliński, rektor łódzkiej filmówki, Roman Gutek, szef festiwalu Era Nowe Horyzonty, Anna Polony, aktorka filmowa i teatralna, Lucjan Kaszycki, kompozytor oraz Mieczysław Kuźmicki, szef Muzeum Kinematografii w Łodzi), zdecydowało, że to właśnie film wrocławskiego studenta informatyki zasługuje na Grand Prix.
W białej kopercie
Obraz "W białej kopercie", choć trwa tylko minutę, okazał się bardzo dojrzały, zarówno pod względem narracji, jak i dbałości o formę.
- Ten filmik ma ciekawe, profesjonalne zdjęcia, jest liryczny i zaskakujący zarazem - mówi Tomasz Gugała z Krakowskiej Szkoły Filmowej im. Wojciecha Jerzego Hasa, która organizuje SnapFilm Festival.
Stanisław Białoskórski w nagrodę otrzymał 2 tys. euro. Przyznaje, że pomysł na scenariusz zaczerpnął z twórczości swojego ulubionego poety Adama Asnyka.
- Chciałem oddać w swoim filmie emocje towarzyszące czytaniu jego wierszy - wyjaśnia.
Na razie studiuje informatykę
W realizacji filmu pomogło studentowi Centrum Kultury Muza z Lubina, rodzinnego miasta Stanisława. To od nich Białoskórski wypożyczył sprzęt filmowy, natomiast aktorami zgodzili się zostać jego przyjaciele.
Młody filmowiec ma na swoim koncie już kilka krótkich produkcji, z czego najważniejsza to reklama Roku Chopinowskiego, zrealizowana dla Urzędu Miasta Warszawy. Czy sukcesy, jakie osiąga w tej dziedzinie sprawią, że rzuci studia i zawodowo zajmie się filmem?
- Jeszcze nie podjąłem decyzji, co do swojej przyszłości - odpowiada. - Poczekam, aż sytuacja się uspokoi, żeby się nad tym zastanowić - dodaje.
Festiwal Filmów Jeszcze Krótszych rozstrzygany jest w trzech kategoriach: film fabularny, dokumentalny oraz eksperymentalny i animowany. Nadsyłane produkcje nie mogą przekraczać minuty.
- Byliśmy zmuszeni odrzucić wiele dobrych prac, ponieważ nie spełniały wymogów formalnych, najczęściej przekraczały dozwolony limit długości - mówi Gugała.
Czytaj też:
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
