We wtorek 25 lutego przedstawiciele stowarzyszenia złożyli na ręce prezydenta list piętnujący masowe wycinanie drzewostanu. Zgodnie z obliczeniami grupy, w ciągu ostatnich trzech lat we Wrocławiu wycięto ok. 30 tys. drzew.
Czytaj: Stop wycince drzew we Wrocławiu. List otwarty do prezydenta podpisało ponad tysiąc osób
"W związku z pojawiającymi się pytaniami dotyczącymi ochrony drzew we Wrocławiu zapewniam, że zieleń, z której słynie nasze miasto, jest przedmiotem mojej szczególnej uwagi - czytamy w oświadczeniu. - We Wrocławiu sadzi się znacznie więcej, niż wycina. Oznacza to, że nie można mówić o masowej wycince, ale o naturalnej wymianie drzewostanu, niezbędnej ze względów sanitarnych bądź bezpieczeństwa, a także determinowanych kierunkiem rozwoju miasta."
W dalszej części prezydent wspomina o dwóch inwestycjach, które wiązały się z wycinką drzew. Mowa o modernizacji Wrocławskiego Węzła Wodnego oraz przebudowy trasy kolejowej Wrocław-Poznań. Prezydent podkreśla, że zabezpieczenie miasta przed powodzią jest dla mieszkańców miasta kwestią priorytetową.
Prezydent przypomina również, iż w ciągu ostatnich trzech lat posadzono prawie 220 tys. drzew, z czego 16 tys. w terenie zurbanizowanym.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?