Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spektakl po ciemku, czyli "Dziwny Pasażer" w Teatrze Współczesnym

Małgorzata Matuszewska
Wrocławski Teatr Współczesny. Pasażer i Szofer w czasie próby. Na spektaklu nie zobaczymy ich w pełnym świetle
Wrocławski Teatr Współczesny. Pasażer i Szofer w czasie próby. Na spektaklu nie zobaczymy ich w pełnym świetle Wrocławski Teatr Współczesny/Piotr Hawałej
Wrocławski Teatr Współczesny 12 września zaprasza na premierę. W całkowitych ciemnościach potoczy się akcja „Dziwnego pasażera” Tymoteusza Karpowicza w reżyserii Andrzeja Ficowskiego.

Wrocławski Teatr Współczesny wystawi premierę jako pierwszy z trzech spektakli „Teatru w ciemnościach”, które działają głównie na inne zmysły niż wzrok. W ramach cyklu planowane są: „Odejście Głodomora” Tadeusza Różewicza (11 października) oraz „Król Dawid. Wyspy Galapagos” (w grudniu). „Dziwny pasażer” zostanie pokazany w dziesiątą rocznicę śmierci autora, pięćdziesiąt jeden lat po prapremierze dramatu na scenie przy ul. Rzeźniczej w reżyserii Andrzeja Witkowskiego. Spektakl z 1964 roku miał telewizyjną wersję.

Wrocławski Teatr Współczesny w taksówce

Akcja sztuki toczy się nocą w taksówce. Pasażer (Krzysztof Kuliński będzie grać na zmianę z Edwardem Kaliszem) opowiada o przeszłości. Młody Szofer (Krzysztof Boczkowski) jest skazany na słuchanie. U Karpowicza w tej dziwnej podróży w okolicach świtu, kiedy, wedle Chińczyków jest najciemniej, wszystko jest schowane, utajone. Pasażer przerzuca swoje traumy na Szofera.

– Ciemność jest po to, żebyśmy się oderwali od jaskrawości, krzykliwości – tak Andrzej Ficowski tłumaczy potrzebę zaciemnienia sceny oraz widowni. – Widz dowie się, co się stało przed laty. Konwencja pozwala utożsamiać się z historią i szukać w niej samego siebie – dodaje.

Krzysztof Boczkowski, znany z wielu ekspresyjnych ról teatralnych (m.in. zagrał Leo Hartnera w „Śmierci w Breslau”, Goliarda w „Bramach raju”, Doktora w „Niewidzialnym chłopcu”) uważa, że ciemność sprzyja budowaniu roli. – Wszystko wokół jest delikatniejsze, bardziej wyczulone. Jestem zupełnie niewidoczny i nie widzę publiczności – opowiada. W roli Studentki/Fotografki wystąpi Jolanta Solarz, znana m.in. z ról: Helgi w „Paternoster” i Służącej w „Niewidzialnym chłopcu”. Usłyszymy też głosy: Jerzego Senatora (Ksiądz/Organista), Michała Szweda (Policjant I), Macieja Tomaszewskiego (Policjant II) oraz dzieci. Andrzej Ficowski docenia mistrzowskie posługiwanie się słowem przez Tymoteusza Karpowicza. – Mimo upływu lat, „Dziwny pasażer” to wciąż aktualny tekst – opowiada.

Widzowie nie muszą się obawiać własnych reakcji na ciemność, w której niejako zostaną uwięzieni. Nad bezpieczeństwem będzie czuwać uzbrojona w latarki obsługa widowni, gotowa wyprowadzić z sali Małej Sceny osobę, która źle się poczuje.

Premiera w sobotę (12 września) o godz. 19, następny spektakl w niedzielę (13 września) o godz. 18.
CZYTAJ
ROZMOWA Z ANDRZEJEM FICOWSKIM

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto