Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmierć w Afrykarium. Nie żyje Teresa! [ZDJĘCIA]

Ewa Wilczyńska
Nie żyje manat (ssak wodny) o imieniu Teresa, który w połowie grudnia trafił z Berlina do wrocławskiego zoo
Nie żyje manat (ssak wodny) o imieniu Teresa, który w połowie grudnia trafił z Berlina do wrocławskiego zoo Pawel Relikowski / Gazeta Wroclawska
We wrocławskim Afrykarium zdechł manat (afrykański ssak wodny) o imieniu Teresa, który był dumą zoo. Trafił do nas w połowie grudnia z Berlina. Niestety zwierzę okazało się dwa razy starsze niż mówili Niemcy.

Zoo chwaliło się, że Wrocław to jedyne miejsce w Polsce, gdzie można zobaczyć te zwierzęta. Były nawet plany, by powiększyć gromadę, bo Teresa dołączyła do dwóch samców Armstronga i Gumlego. Nic z tego, bo Teresa zdechła.

- Mieliśmy podejrzenia, że coś jest nie tak. Teresa była wyjątkowo mało ruchliwa - przyznaje dyrektor zoo, Radosław Ratajszczak. Sekcja zwłok potwierdziła przypuszczenia: manat był starszy niż wszyscy myśleli. Władze z Berlina twierdziły, że ma 20 lat, czyli jeszcze kilkanaście lat życia przed osobą. Po jej śmierci okazało się, że była prawie dwa razy starsza.

To o tyle duża strata, że o nowego manata łatwo nie będzie. - Tych zwierząt jest wyjątkowo mało. Nie wiemy jeszcze, kiedy będzie szansa otrzymania nowego zwierzęcia - tłumaczy Ratajszczak. Manaty (i inne gatunki) nie są bowiem kupowane, ale przekazywane z jednej placówki do drugiej.

Kości Teresy trafią teraz najprawdopodobniej na Uniwersytet Przyrodniczy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto