Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sky Tower: Urząd zabronił obniżać wieżowiec

Bartłomiej Knapik
Sky Tower ma już wysokość 2 pięter. Czy osiągnie ponad 50?
Sky Tower ma już wysokość 2 pięter. Czy osiągnie ponad 50? Paweł Relikowski
Czarnecki daje pieniądze na trasę śródmiejską

Sky Tower ma powstać tak wysoki, jak pierwotnie zakładano - albo wcale. Taką decyzję podjął architekt miejski Piotr Fokczyński. Tym samym odrzucił wniosek Leszka Czarneckiego o zmianę pozwolenia na budowę najwyższego budynku w Polsce.

- W dokumentacji złożonej przez inwestora są błędy formalne - tłumaczy Fokczyński. Przedstawiciele inwestora chcieli zmienić pierwotne pozwolenie na budowę drapacza chmur Sky Tower przy skrzyżowaniu ulic Powstańców Śląskich i Wielkiej. Bez tej zmiany nie da się nawet na krok odejść od pierwotnego projektu.

Według naszych informacji dokument złożony do urzędu zakładał, że wieżowiec ma być niższy niż w projekcie. Zamiast mierzyć 222 metry w górę, miał osiągnąć 183 (obie wysokości nie licząc anten na dachu). Zmniejszeniu mia-ła ulec także liczba apartamentów. Ponieważ nie sprzedawały się najlepiej, inwestor mówił kiedyś o ograniczeniu tej liczby do 550, teraz - do 250. Początkowo obliczano je na 850.

Decyzja miejskiego architekta oznacza, że wszystkich tych zmian wprowadzić nie wolno. Ale pojawiły się już głosy, że wynika ona nie z błędów formalnych, lecz z braku porozumienia w sprawie kwoty, jaką Leszek Czarnecki ma wyłożyć na budowę śródmiejskiej trasy południowej. Zgodnie z prawem inwestor musi wziąć na siebie część kosztów przebudowy okolicznych ulic, jeśli budynek, który postawi, będzie miał duży wpływ na otoczenie. W przypadku Sky Tower taki wpływ oczywiście będzie. Ale już ile ma dołożyć - to kwestia negocjacji. A te miały, według plotek, nie iść najlepiej.

Wczoraj jednak urzędnicy poinformowali, że dogadali się w tej sprawie z inwestorem. - Nie rozmawialiśmy o pieniądzach. Umówiliśmy się po prostu, że inwestor sam przebuduje ulice w pobliżu Sky Tower - tłumaczy Maciej Bluj, wiceprezydent Wrocławia. Innymi słowy, remonty Powstańców Śląskich, Gwiaździstej, Wielkiej (razem ze skrzyżowaniem tych ostatnich) i budowę Szczęśliwej między Gwiaździstą a Powstańców Śl. przeprowadzi na swój koszt firma Leszka Czarneckiego. A co z budową Sky Tower?

Przedstawiciele inwestora milczą. - Na tym etapie nie będziemy niczego komentować - usłyszeliśmy od Artura Wizy, członka zarządu Getin Holding, firmy założonej przez Czarneckiego. Prace na budowie toczą się na razie na podstawie pierwotnego projektu. Nieoficjalnie wiemy, że nowy właśnie jest rysowany. Gdy zostanie dokończony, do urzędu ma trafić kolejny wniosek o zmianę pozwolenia na budowę. Urzędnicy przyznają, że może się to stać w każdej chwili. - Jeśli nie będzie zawierał błędów, wtedy nie będę miał innego wyjścia, tylko go zaakceptować - podkreśla Fokczyński. I wówczas Sky Tower prawdopodobnie będzie niższy.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Sky Tower: Urząd zabronił obniżać wieżowiec - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto