Siłownie pod chmurką w Mysłowicach: Będzie gdzie ćwiczyć. Za darmo i pod gołym niebem

Siłownie pod chmurką w Mysłowicach: Nie cztery, jak początkowo rozważał urzędnicy, a aż siedem siłowni pod gołym niebem powstanie w mieście tego lata. W ościennych gminach, które już od dawna mogą się pochwalić sprzętem do ćwiczeń pod gołym niebem, okazały się strzałem w dziesiątkę. W Sosnowcu, Katowicach, Jaworznie codziennie ćwiczy kilkadziesiąt osób i co ciekawe, wśród nich przeważają seniorzy. Jak będzie u nas?

Przetarg na wybudowanie sześciu stanowisk z urządzeniami do skłonów, podciągania się, rozciągania, podnoszenia ciężarów i biegania w miejscu urząd miasta już rozpisał. Firmy mogą składać oferty do 5 maja. Siódma siłownia stanie na terenie kąpieliska Słupna i na jej budowę rozpisany zostanie jeszcze w tym roku osobne zamówienie. Gdzie staną pozostałe sześć?

Ratusz wytypował ulicę Stawową na Piasku, Kryształową w Wesołej, Wrzosową w Brze-zince, Nad Przemszą w Brzęczkowicach, osiedle Bończyk przy miasteczku rowerowym i ulicę Strumieńskiego na starówce. Tę ostatnią Mysłowice wybudują z tegorocznej puli pieniędzy przypadającej na Radę Osiedla Stare Miasto, która przekazała na ten cel 11 tys. złotych.

Na każdą z siłowni złożą się dwa zestawy urządzeń, na których będzie można ćwiczyć zarówno górne jak i dolne partie ciała. Dodatkowo przy miasteczku rowerowym i w Brzezince staną też urządzenia do ćwiczeń przeznaczone dla osób niepełnosprawnych. Wszystkie zbudowane będą z grubych stalowych rur i zaprojektowane tak, aby były bezpieczne i łatwe w instalacji. Przy każdym urządzeniu będzie znajdować się instrukcja obsługi. Jak zapowiadają urzędnicy, nie zabraknie wśród nich popularnego narciarza biegowego, pylonu, twistera, przyrządów do ćwiczeń klatki piersiowej, sztangi w leżeniu, ławki do ćwiczeń mięśni ud i rowerka. - Czas realizacji zamówienia wyznaczony w zamówieniu to 28 dni. Jeśli zatem wszystko odbędzie się zgodnie z planem, siłownie powstaną jeszcze przed wakacjami - zapowiada Kamila Szal, rzeczniczka urzędu miasta.

Na Bończyku nowej siłowni będą strzegły kamery, do których instalacji na hali sportowo-widowiskowej przymierza się dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Będzie ich jedenaście i swoim zasięgiem obejmą nie tylko elewację hali, ale i pobliskie obiekty, w tym także miasteczka rowerowe i nowe urządzenia.

W sąsiedztwie nowej siłowni na Bończyku w dalszej kolejności powstać ma też street workout park. To kompleks drabinek i poręczy służących do ćwiczeń bazujących na wykorzystaniu ciężaru ciała. Z inicjatywą jego utworzenia wystąpili sami mysłowiczanie. W minionym miesiącu Rada Osiedla Bończyk-Tuwima zdecydowała się przekazać 11,7 tys. złotych na zakup i instalację urządzeń.

- Prezydent poparł projekt inicjatorów i prawdopodobnie już na majowej sesji rady miasta zabezpieczone zostaną na ten cel brakujące ponad 13 tys. zł - zapowiada Szal.