W zajezdni MPK przy ulicy Grabiszyńskiej koncertem gwiazdy rocka uczciły 32. rocznicę powstania dolnośląskiej "Solidarności". Miejsce imprezy było nieprzypadkowe. Zajezdnia była bowiem w 80. roku kolebką wrocławskiej Solidarności. Na scenie wystąpił: zespół Big Cyc, Maciej Maleńczuk i gwiazda wieczoru Scorpions. Konferansjerkę prowadził Jarosław Krauze skarbnik Zarządu Regionu NSZZ Solidarność, który muzykom wręczał wrocławskiego krasnoludka "Solidariusza".
Fanów rocka nie odstraszyły czarne chmury nad Wrocławiem i szczelnie wypełnili teren zajezdni. Po godzinie 17. rozgrzewkę rozpoczął Big CyC, grupa której liderzy w latach osiemdziesiątych organizowali happeningi łódzkiej diecezji Pomarańczowej Alternatywy. Skiba i Dżej Dżej koncert rozpoczęli od najnowszej płyty "Zadzwońcie po milicję", a skończyli na "Balladzie o smutnym skinie". Po muzykach z Big Cyc, na scenie zagościł Maciej Maleńczuk & Psychodancing.
Przed godziną 21. w strugach deszczu zaczął się koncert grupy Scorpions. Muzycy tak rozgrzali niebo nad zajezdnią, że deszcz przestał padać, a może i padał, ale wspaniałe show pozwoliło na niezauważenie tego mankamentu pogodowego, który zdaje się być tradycją koncertów organizowanych z okazji powstania NSZZ Solidarność.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
