Córka tak długo czekała na ten dzień. Pół nocy nie przespała, taka była przejęta. Zresztą ja także denerwuję się, żeby wszystko wypadło dobrze - stwierdziła pani Anna, z którą rozmawialiśmy tuż przed rozpoczęciem mszy komunijnej w kościele NSPJ obok bielskiego dworca.
Bielszczanin Edward Radoń, dziadek małego Patryka, przystępującego do sakramentu komunii dodawał: - Nawet na swojej komunii tak się nie denerwowałem - stwierdził pan Edward.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?