Z Wrocławia najwygodniej będzie nam wyjechać, startując spod kościoła na rogu ulic Mińskiej i Stanisławowskiej. Na okolicznych osiedlach jest sporo parkingów i sklepów - będziemy więc mieli gdzie zostawić auto i zrobić zakupy na drogę.
Skręcając w lewo w ul. Żwirki i Wigury, trafiamy na niebieski szlak w kierunku Smolca, wsi leżącej ok. 6. kilometra trasy. Warto zatrzymać się tu nie tylko na zebranie sił, ale także, by zobaczyć malownicze ruiny XVI-wiecznego zamku. Ze zniszczonego w 1945 r. obiektu do dziś przetrwały urokliwe pozostałości ścian i murów.
Ze Smolca wyjeżdżamy brukowaną drogą w kierunku Wierzbic. Ok. 7. kilometra, na rozwidleniu, skręcamy w le-wo na drogę szutrową. Mniej więcej półtora kilometra dalej, po przekroczeniu torów kolejowych, trafiamy do Sadkowa. Możemy uzupełnić zapasy w miejscowym sklepie spożywczym. We wsi mijamy magazyn zbożowy, za którym wjeżdżamy na żółty szlak prowadzący w kierunku Krobielowic i Kamionnej.
Około dwóch kilometrów od Sadkowa przejeżdżamy nad autostradą A4 - za wiaduktem skręcamy w lewo, dzięki czemu po 700 m dojeżdżamy do asfaltowej drogi. Na 15. kilometrze czeka nas lekkie wzniesienie - przed jego końcem zjeżdżamy w prawo, przejeżdżamy przez pole i kierujemy się wzdłuż lasu, aż dojedziemy do asfaltu. Tu musimy skręcić w lewo.
Przygotuj swój rower do wycieczki - PORADNIK
Kolejne dwa kilometry dalej leży wieś Krobielowice. Nasza trasa prowadzi między stawami, tuż obok jednej z najciekawszych atrakcji wycieczki - przepięknie zachowanego XVI-wiecznego pałacu. Warto zatrzymać się tu nie tylko na podziwianie tego wyjątkowego zabytku - na miejscu będziemy mogli także wypocząć i zjeść obiad.
Otoczony lasami Parku Krajobrazowego Doliny Bystrzycy obiekt powstał na miejscu dawniejszej wieży obronnej. Majątek przechodził z rąk do rąk, by ostatecznie w 1814 r. stać się posiadłością pruskiego feldmarszałka Gebharda Leberechta von Blüchera, księcia von Wahlstatt.
Feldmarszałek otrzymał pałac w Krobielowicach w nagrodę za zwycięstwo nad wojskami Napoleona w bitwie pod Waterloo i zmarł w swoim majątku w 1819 r. Jego mauzoleum znajduje się w pobliżu wsi. Po II wojnie światowej pałac został upaństwowiony, następnie w jego posiadanie wszedł angielski potomek marszałka von Blüchera, Chris Vaile, który przywrócił pałacowi jego dawną świetność.
Ruszamy z powrotem na szlak. Po deszczu drogi za Krobielowicami mogą być błotniste, należy więc zachować ostrożność. Ok. 20 kilometra trasy odbijamy w lewo na rozwidleniu, po czym po kolejnym kilometrze w prawo na polną drogę.
Mniej więcej na 23. kilometrze docieramy do Zachowic, z których kierujemy się w stronę Piławy. W Milinie, na 31. kilometrze drogi, możemy z zewnątrz obejrzeć dwór z początków XVII w. We wsi skręcamy w stronę Okulic. Od ok. 33-35 kilometra kierujemy się już znakami na Sobótkę. Uważajmy przy przekraczaniu drogi nr 35 Wrocław - Wałbrzych - ruch jest duży, a samochody jeżdżą tu bardzo szybko. Upewnijmy się, że przejazd jest bezpieczny.
Dwa kilometry po przekroczeniu drogi 35 docieramy do stacji kolejowej Sobótka Zachodnia i kierujemy się drogą na Świdnicę. W Sobótce dobrze byłoby zrobić postój przed ostatnim etapem drogi - w nastawionym na turystów miasteczku znajdziemy sklepy i punkty gastronomiczne.
Sobótkę opuszczamy drogą na Świdnicę, a następnie skręcamy w lewo w kierunku Mysłakowa. Mając cały czas po lewej stronie malowniczy masyw Ślęży (po drodze w wielu miejscach można zrobić krótki postój na wykonanie pamiątkowych fotografii), dojeżdżamy do wsi Sady. Na krzyżówce za nią skręcamy w lewo i rozpoczynamy podjazd na Przełęcz Tąpadła.
Co warto zobaczyć w Sudetach? Zobacz nasz przewodnik
Mimo że to jedyne poważniejsze wzniesienie na całej trasie, jest to i tak jeden z najłagodniejszych podjazdów do wsi Tąpadła. Zanim jednak dojedziemy do celu wycieczki, możemy jeszcze zatrzymać się na samej przełęczy na wys. 384 m n.p.m. Dla turystów urządzono miejsce na ognisko, ośrodek wczasowy i bufet.
Z przełęczy zjeżdżamy do Tąpadeł. Musimy zdecydować się, jak wrócić - jeśli na mecie naszej wycieczki nie czeka na nas samochód , najlepiej będzie cofnąć się do Sobótki i wsiąść do autobusu.
Warto wiedzieć
Jak wrócić: Samochodem z Tąpadeł do Wrocławia najlepiej będzie dojechać lokalną drogą przez Sulistrowiczki, Będkowice i Księginice Małe do Jordanowa Śląskiego. Tutaj musimy wjechać na drogę nr 8 przez Bielany Wrocławskie już do Wrocławia.
Jeśli chcemy skorzystać z komunikacji zbiorowej, najwygodniej będzie nam z Przełęczy Tąpadła wrócić do Sobótki. Stąd do Wrocławia jeżdżą autobusy linii 512, 522, 562 i 582. Bilet kosztuje 4-10 zł, a warunki przewozu roweru są zależne od kursu. Najczęściej będziemy poproszeni o złożenie pojazdu.Opłata za jednoślad to ok. 3,12-7,80 zł.
Gdzie spać: W gospodarstwie agroturystycznym w Tąpadłach 9 nocleg kosztuje 25 zł, a dla grup zorganizowanych 20 zł od osoby. Drożej jest w pensjonacie Pod Jeleniem przy Rynku w Sobótce - tutaj za miejsce zapłacimy 90-140 zł od osoby.
Gdzie zjeść: Po drodze możemy zatrzymać się w restauracji w pałacu w Krobielowicach, gdzie jednodaniowy obiad będzie nas kosztował ok. 30 zł, a w restauracji Szczere Pole przy ul. Armii Krajowej w Sobótce - 18-40 zł. Pamiętajmy, że restauracja jest czynna od wtorku do piątku od godz. 15, a w weekendy od godz. 12.
Parada Motocyklistów w Łodzi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
