Pierwotnie zamierzano nie tylko wyremontować Instytut Historyczny, lecz również zbudować bibliotekę w miejscu Kalogródka. Na to jednak nie ma środków.
- Możliwe, że z budową biblioteki trzeba będzie jeszcze dłużej poczekać. Chociaż trudno jest mi w tej chwili powiedzieć, czy ta część inwestycji jest na 100 procent przekreślona - mówi Jacek Przygodzki, rzecznik prasowy Uniwersytetu Wrocławskiego.
Uniwersytet Wrocławski mógł skorzystać z programu unijnego. Warunkiem było jednak posiadanie wkładu własnego. Pierwotnie realizacja inwestycji pochłonęłaby 42 mln złotych, z czego 40 procent uczelnia musiałaby dołożyć z własnej kieszeni. Uniwersytetu jednak na to nie stać.
- Nie możemy dopuścić do sytuacji, kiedy Uniwersytet utraciłby płynność finansową. Remont historii jest potrzebny i dobrze o tym wiemy, dlatego kiedy te środki się znajdą, będziemy chcieli go niezwłocznie przeprowadzić - dodaje Przygodzki.
Uniwersytet poszukiwał już pieniędzy na remont w ministerstwie. W ubiegłym roku uczelnia nie wykorzystała 32 mln złotych z budżetu państwa. Teraz władze Uniwersytetu chciały, aby potraktować je jako środki niewygasające, które można by wykorzystać w tym roku. Ministerstwo jednak nie wyraziło zgody na takie rozwiązanie. Wrocławska uczelnia tłumaczy to kryzysem.
Władze Uniwersytetu dalej prowadzą rozmowy z ministerstwem. Wciąż jednak nie wiemy, jakie będą ich efekty. Uczelnia dalej stara się też znaleźć środki z własnego budżetu.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
