Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prodigy kontra Owsiak. Nie milkną echa sporu o Woodstock

Michał Potocki
Michał Potocki
Stawianie barierek przed koncertem Prodigy na 17 Przystanku Woodstock
Stawianie barierek przed koncertem Prodigy na 17 Przystanku Woodstock Jakub Pikulik, gazetalubuska.pl
Muzycy z Prodigy uznali, że na Przystanku Woodstock w Kostrzynie jest niebezpiecznie. Co na to uczestnicy festiwalu?

John Fairs, menedżer Prodigy, po występie Brytyjczyków 6 sierpnia na Przystanku Woodstock wydał oświadczenie, w którym stwierdził, że polski festiwal jest jednym z najniebezpieczniejszych miejsc, w jakich był w czasie 25 lat swojej pracy. Uznał, że impreza w Kostrzynie nie spełnia norm europejskich i przestrzegł innych artystów przed występami na Woodstocku.

Zobacz: Dla Prodigy Woodstock jest niebezpiecznym festiwalem. Owsiak protestuje. Poszło o barierki

Szybko zareagował Jurek Owsiak. Przekonywał w swoim oświadczeniu, że na Woodstocku można czuć się swobodnie i bezpiecznie. Punktem spornym okazały się barierki przy scenie, których domagał się zespół Prodigy na swoim koncercie.

Na Facebooku wrze

Sprawa wywołała sporo kontrowersji. Woodstockowicze nie pozostawiają suchej nitki na brytyjskim zespole. Powstały już społeczności "We don't want The Prodigy at Przystanek Woodstock never again" oraz "The Prodigy - TAK! Na płytach, nie na Woodstocku". Tylko zagorzali fani zespołu bronią ich występu w Kostrzynie.

Pod naszym pierwszym artykułem o zamieszaniu wokół barierek na koncercie Prodigy i na Facebooku pojawiły się komentarze głównie krytykujące muzyków:

"Ten zespół na własne żądanie popsuł opinię swoją, jak i klimat całego festiwalu. Dodatkowo wiesza psy na naszym festiwalu oraz organizatorach, jak i samych woodstockowiczach. Ale niektóre "gwiazdeczki" tak mają" - uważa Muriel.

"Prodigy swoją obecnością tylko popsuli Przystanek Woodstock i cały wizerunek prawdziwych przystankowiczów" - pisze z kolei Kamil.

Tomek broni muzyków: "Koncert koncertem, ale Owsiak doskonale wiedział o barierkach w kwietniu, jak podpisywał umowę, wcale też taki święty nie jest zresztą, na ich stronie jest dostępne press release odnośnie tych nieszczęsnych barierek, można poczytać i starać się ich też zrozumieć".

Na co odpowiada Mateusz: "... co nie zmienia faktu, że ich koncert był najgorszy, większy kontakt z publiką miała Arka Noego (z całym szacunkiem dla tego zespołu). Dobrze, że przynajmniej Łąki Łan ich podsumował - supportowało nas Prodigy".

Bardzo krytycznie zrobiło się pod tekstem o sprawie w "Gazecie Lubuskiej", która przygotowywała specjalny serwis na Woodstock. Tam czytelnicy piszą: "Buraki z tego Prodigy, wszyscy już o nich zapomnieli, powinni się cieszyć, że dali im zarobić, a tu takie fochy".

"Taka wysoka scena jest, a oni jeszcze chcą barierki, po co? Mam nadzieję, że już więcej takich buraków nie zaproszą".

"Dziś wywaliłem dwie płyty Prodigy na śmietnik. Skasowałem ich MP3. Moja propozycja to dalej iść trendem zapraszania polskich nieznanych kapel, ale tych, które maja serce i ducha do tego, co robią."

Myślicie, że sprawa z barierkami popsuje opinię bezpiecznego Woodstocku albo wpłynie na liczbę fanów The Prodigy w Polsce?

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto