Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Premiera: opera "Tosca" w trzech miejscach Wrocławia (ZDJĘCIA)

Katarzyna Kaczorowska
Tragiczna historia miłosna „Tosca” Giacomo Pucciniego na Letnim Festiwalu Operowym Tauron będzie się rozgrywała w trzech miejscach Wrocławia. W katedrze pw. św. Marii Magdaleny, Operze Wrocławskiej i na Wzgórzu Partyzantów.

Spektakle „Toski” Giacomo Pucciniego odbędą się 14, 15, 16, 21, 22, 23 oraz 28, 29 i 30 czerwca. Wszystkie rozpoczynają się o godzinie 20.

Przedstawienie wystawiane w ramach TAURON Letni Festiwal Operowy rozgrywa się w trzech miejscach: akt I w katedrze pod wezwaniem świętej Marii Magdaleny przy ulicy Szewskiej, akt II na scenie Opery Wrocławskiej, a III na Wzgórzu Partyzantów. Pomiędzy kolejnymi aktami są półgodzinne przerwy, tak aby każdy z widzów mógł spokojnie dojść do nowego miejsca, w którym dzieje się akcja dramatu. Spektakl wykonywany jest w języku włoskim. Kierownictwo muzyczne sprawuje Tomasz Szreder. Wrocławską „Toscę” w 1998 roku wyreżyserował Pierre Jean Valentin.

Wrocław wymarzony
– Wrocław to wymarzone miejsce do odegrania „Toski” w plenerach – przyznaje Ewa Michnik, dyrektor Opery Wrocławskiej, i dodaje, że o takim wystawieniu dzieła Pucciniego myślała już w Krakowie, gdzie szefowała scenie operowej.
– Ale mimo bogactwa kościołów, nie mogliśmy znaleźć miejsc, które zagrałyby pałac Scarpii i gdzie rozegrałyby się sceny śmierci Toski i Cavaradossiego – dodaje Ewa Michnik.

„Tosca” premierę miała 14 stycznia 1900 roku w Teatro Costanzi w Rzymie.
Jej akcja dzieje się 100 lat wcześniej – w czasie, kiedy na polach bitewnych Marengo ważą się losy Włoch – po zwycięstwie Francuzów Austriacy wycofali się z Włoch.

Jak zaczyna się opera Pucciniego? Z zamku św. Anioła ucieka do kościoła św. Andrzeja więzień Cesare Angelotti. Tam czeka już na niego przebranie zostawione przez siostrę, markizę Atavanti.
W świątyni pojawia się też malarz i przyjaciel zbiega, Mario Cavaradossi, który maluje obraz Marii Magdaleny i zakochany jest w słynnej śpiewaczce Tosce. Kiedy przed Mario staje przyjaciel, malarz decyduje, że ukryje go w swoim domu. Chwilę później do kościoła wchodzi Tosca.

Widząc Cavaradossiego, jest pewna, że złapała go na zdradzie. Malarz sprytnie przekonuje ją, że się myli. Umawia się na wieczór, po czym razem z Angelottim wymykają się z kościoła. Po ich wyjściu odbywa się nabożeństwo dziękczynne po – jak sądzą rzymianie – wygranej przez Austrię bitwie.

Do kościoła przybywa też baron Scarpia – prefekt policji, ale jego ludzie znajdują jedynie wachlarz z herbem Attavanti.
Scarpia, wiedząc, jak zazdrosna jest Tosca, pokazuje jej własność innej kobiety. On wie, że ten drobiazg nie ma nic wspólnego z Cavaradossim, ale śpiewaczka wzburzona wybiega, by ukochanemu rzucić w twarz podejrzenia.
Tak kończy się akt pierwszy „Toski”. Jak pisze ceniony krytyk i częsty gość premier w Operze Wrocławskiej Lesław Czapliński, zgodnie z duchem panującego wtedy we włoskiej literaturze i teatrze weryzmu (odmiana naturalizmu, od vero – prawdziwy) Puccini dbał o odtworzenie realiów, zbierając materiały dotyczące m.in. zasad sprawowania uroczystej liturgii (procesja zamykająca I akt). Miał nawet o brzasku jeździć dorożką w okolice zamku św. Anioła i bazyliki św. Piotra i wsłuchiwać się w brzmienie dzwonów tych kościołów.

Autorem tegorocznej adaptacji spektaklu jest Adam Frontczak, z Operą Wrocławską związany od 1988 roku.
Autorem kostiumów i scenografii w II akcie, a więc w pałacu Scarpii – jest Ryszard Kaja, malarz, grafik i scenograf. Chór do premiery przygotowuje Anna Grabowska-Borys, od trzech lat kierownik chóru Opery Wrocławskiej, a chór dziecięcy – Izabela Polakowska.

Tragiczną postać Toski zagrają i zaśpiewają trzy świetne śpiewaczki, z których jedna – Barbara Kubiak – tę partię ma w żelaznym repertuarze i kilka lat temu zebrała w swoim macierzystym teatrze w Poznaniu ogromne brawa za kreację stworzoną u boku Kałudii Kałudowa.

Druga Tosca – Magdalena Barylak – od 2001 roku współpracuje z Operą Krakowską. Gość z zagranicy to Sarah Vardy – Kanadyjka, która w 2006 roku wygrała konkurs Gordon Wallace Opera. W roli Cavaradossiego usłyszymy dwóch tenorów. Nikolay Dorozhkin z wrocławską sceną związany jest od 2010 roku. Partię Cavaradossiego zaśpiewa też Zdzisław Madej.

Baron Scarpia to niezbędne w każdym dramacie operowym wcielenie zła. We wrocławskiej premierze po raz kolejny usłyszymy w tej partii Bogusława Szynalskiego – śpiewał Scarpię w plenerowej realizacji „Toski” z 1998 roku, a stałym bywalcom Opery Wrocławskiej przedstawiać go nie trzeba.

Drugim Scarpią będzie Mariusz Godlewski, ceniony baryton, również gościnnie występujący w przedstawieniach naszej opery. Był z nią związany etatowo, można go usłyszeć w nagranej przez zespół Opery Wrocławskiej „Halce” Stanisława Moniuszki w partii Janusza, a krytycy szczególnie cenią go za tytułową rolę w „Don Giovannim” Wolfganga Amadeusza Mozarta.

Tosca
14-16 czerwca, godz. 20
Bilety 180 (VIP), 80, 100, 120, 150 (w zależności od sektora)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Premiera: opera "Tosca" w trzech miejscach Wrocławia (ZDJĘCIA) - Wrocław Nasze Miasto

Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto