Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powódź w powiecie zawierciańskim 2013 [ZOBACZ ZDJĘCIA]

Patryk Drabek
Woda nie ominęła również Kroczyc. Przez pewien czas całe centrum było zalane, a ulica Armii Ludowej przypominała strumyk.
Woda nie ominęła również Kroczyc. Przez pewien czas całe centrum było zalane, a ulica Armii Ludowej przypominała strumyk. P. Drabek
Powódź w powiecie zawierciańskim 2013: Żywioł już po raz kolejny dał o sobie znać. Straty oszacowano wstępnie na kilkanaście milionów złotych. Przeczytaj więcej o powodzi w powiecie zawierciańskim.

Powódź w powiecie zawierciańskim 2013

W gminie Kroczyce straty oszacowano wstępnie na około 6 milionów złotych, a w gminach Irządze i Szczekociny łącznie na około 8 milionów złotych. To bilans intensywnych opadów deszczu, które nawiedziły powiat zawierciański w miniony weekend.

- Jeśli chodzi o same drogi powiatowe w czterech gminach, to straty oszacowaliśmy na 16 milionów złotych, ale sytuacja zmienia się z dnia na dzień. Będziemy teraz ubiegać się o środki finansowe ze Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach o dofinansowanie remontu uszkodzonych elementów dróg - podkreśla Andrzej Gumułka z Powiatowego Zarządu Dróg.

Powódź w powiecie zawierciańskim 2013: Deszcze spowodowały sytuację kryzysową

Dramatycznie było w dwóch miejscowościach na terenie gmin Kroczyce i Szczekociny. W Dobrogoszczycach i Grabcu podmyte zostały bowiem fundamenty dwóch budynków mieszkalnych. W tym drugim przypadku drewniany dom powstał w 1853 roku.

Przetrwał powodzie w 1997 i 1999 roku oraz już jedną w tym roku. Teraz jednak żywioł okazał się silniejszy.
- Ratowaliśmy wszystko to, co się dało - kręcił głową Józef Żak, a jego mama Marianna dodaje:- W ciągu godziny mieliśmy wodę na wysokości kolan - zaznacza mieszkanka Grabca.

Jeszcze gorzej było w gminie Kroczyce. - W sobotę pojawiło się od 40 do 50 centymetrów wody w piwnicy. To był jednak dopiero początek - podkreślał Władysław Nędza, który mieszka w Dobrogoszczycach. - Wydawało się, że wystarczy wypompować wodę. Nagle usłyszeliśmy jednak huk i wciągnęło piec centralny. Nie wiemy co się stało. Ta dziura, która powstała, ma chyba głębokość 8 metrów - zastanawiali się mieszkańcy.

Zarówno w przypadku zabytkowego domu w Grabcu, jak i budynku w Dobrogoszczycach powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Zawierciu wydał zakaz korzystania z tych obiektów. W związku z tym, że dom w Grabcu jest zabytkowy o zgodę na rozbiórkę wystąpiono do konserwatora zabytków. Mieszkańcom domów, w których zostały podmyte fundamenty, pomoc zaoferowali już przedstawiciele gmin Kroczyce i Szczekociny.

W ostatni weekend podtopionych było również wiele gospodarstw domowych na terenie gmin Kroczyce, Irządze i Szczekociny w naszym powiecie. W Kroczycach już od godziny 3 w nocy w sobotę występowały silne opady deszczu, a kanalizacja nie przyjęła takiej ilości wody.

Powódź w powiecie zawierciańskim 2013: Zalane drogi, domy bez prądu

Tym samym na terenie ponad połowy gminy pojawiły się podtopienia, a w wodzie było całe centrum. Zalane były też drogi powiatowe, a w wielu gospodarstwach domowych nie było prądu. Zalany był m.in. cały Browarek, do którego praktycznie nie można było dojechać.

Mieszkańcy z nadmiarem wody musieli sobie radzić także m.in. w Zawadzie Pilickiej w gminie Irządze oraz na terenie gminy Szczekociny. - Podobnie było chyba w 1997 roku, kiedy też mieliśmy takie jezioro łabędzie. Wygląda to strasznie, a przedostać się przez drogę można tylko kajakiem. Mam zatopiony samochód, a krowy wyprowadziłem do sąsiada - mówił Józef Kocot z Zawady Pilickiej.

Sytuacja była poważna, bo w gminie Irządze przez pewien czas nie było możliwości bezpiecznego przejazdu i samochody mogły poruszać się tylko, pokonując zalane drogi. Woda sięgała tam od 30 cm do metra.
Na początek ewakuowano zwierzęta z budynków inwentarskich i zabezpieczano posesje oraz budynki przed napływem wody. Udrażniano przepusty.

Nadmierne ilości wody z powstałych rozlewisk spływały do koryt rzek Białki i Krztyni. Gdy tylko woda opadła, strażacy wypompowywali ją z budynków. Duże ilości wody płynęły też w sąsiedztwie nasypu kolejowego Centralnej Magistrali Kolejowej. Bardzo możliwe było ich osunięcie, dlatego wprowadzono ograniczenie prędkości przejeżdżających pociągów.

Zobacz także>>> Powódź w powiecie zawierciańskim 2013 [ZDJĘCIA]

Już w nocy z soboty na niedzielę wylała rzeka Krztynia i zagrożone były Bonowice w gminie Szczekociny. Strażacy i mieszkańcy układali tam wały z worków z piachem. W gminie Łazy zerwany został dach budynku mieszkalnego, a zalało także poddasze domu, w którym remontowano dach. W gminie Pilica zalane zostały z kolei drogi w miejscowościach Wierbka i Kleszczowa.

Wojewoda śląski zapowiedział odszkodowania w wysokości do 6 i do 20 tysięcy złotych. W skrajnych przypadkach mogą być jednak wyższe. Władze poinformowały, że wszyscy poszkodowani powinni zgłaszać się do urzędów gmin, gdzie powstały specjalne komisje zajmujące się kwestią odszkodowań.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto