Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podpowiadamy, jak przygotować rower do jazdy

Elżbieta Socha
Przed pierwszą przejażdżką musimy dokładnie obejrzeć dwa kółka, wyczyścić i nasmarować tam, gdzie trzeba.

Przed napompowaniem kół trzeba usunąć ubiegłoroczne, zaschnięte błoto. Następnie każdy element (oprócz układu napędowego, czyli koronek wielotrybu, łańcucha i korbowodu) myjemy wodą z płynem do naczyń i szmatką lub szczotką. Potem – już innym gałgankiem – do sucha wycieramy.

– Odradzam korzystanie z popularnych wśród kierowców wysokociśnieniowych myjek – mówi Marcin Jakub Korzonek, znawca i miłośnik rowerów. – O wiele lepiej umyć rower wodą z wiaderka albo włożyć go do wanny lub pod prysznic. Na koniec ramę naszego jednośladu pastujemy pastą do samochodów i polerujemy.

* Oglądamy łańcuch. Jeśli jest zbyt wyciągnięty, trzeba go wymienić na nowy. Jak to sprawdzić? Mierzymy linijką 10 kolejnych par ogniw (pomiędzy środkami sworzni) – powinny mieć 254 mm. Jeśli długość dochodzi do 259 mm, wymaga wymiany.

* Gdy wymiana nie jest konieczna, nasz łańcuch i tak trzeba zwykle umyć. Do naczynia wlewamy benzynę ekstrakcyjną albo ekologiczny rozpuszczalnik na bazie cytrusów. Wkładamy łańcuch i czyścimy dokładnie ogniwo po ogniwie.– Od lat używam do tego starych szczoteczek do zębów, doskonale się sprawdzają – zapewnia pan Marcin.

* Kolej na sprawdzenie układu kierowniczego. Zaciskamy przedni hamulec i kiwamy kierownicą do przodu i do tyłu, ale tak, by koło stało w miejscu. Jeśli słychać wyraźne stukanie, to sygnał, że na kierownicy lub w amortyzatorach są luzy. Ich usunięcie lepiej powierzyć specjaliście, np. serwisantowi w sklepie rowerowym. Podobnie jak przegląd innych podzespołów: piast, suportu, hamulców itp. Koszt takiej pozimowej konserwacji wyniesie około 70 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto