Są chyba tylko dwa takie miesiące w roku: maj i październik. Ten pierwszy ze względu na juwenalia. Ten ostatni zaś ze względu na powrót żaków do miast, w których studiują.
Październik zapowiada się niezwykle interesująco dla kinomaniaków, których czekają aż dwa festiwale filmowe: Afrykamera i American Film Festival. Ale to nie znaczy, że zabraknie koncertów muzycznych gwiazd światowego formatu.
| Twórz z nami MMWrocław |
Na początek coś dla kinomanów. 7 października ruszyła Afrykamera - festiwal filmów Nollywoodu. W ramach tego wydarzenia będziemy mogli obejrzeć ok. 30 filmów produkcji afrykańskiej. Będą to zarówno dokumenty, jak i fabuły. Nie zabraknie też krótkiego metrażu. Otwarcie festiwalu o godz. 18. w kinie Lalka (tam też będą wyświetlane pozostałe pokazy). Pierwsze filmy, jakie zobaczymy, to "Oto moja Afryka" oraz "Shirley Adams". Impreza potrwa do 10 października (zobacz też: Oficjalna strona festiwalu).
Ci, którzy wolą kino Davida Lyncha i Milosa Formana niż Nollywood, też nie mogą narzekać. 20 października rozpocznie się American Film Festival i podobnie jak Afrykamera, potrwa pięć dni. Wszystkie filmy zostaną wyświetlone w kinie Helios przy ul. Kazimierza Wielkiego (zobacz też: American Film Festival - pełny program)
Ale Afrykamera i AFF to nie jedyne festiwale. Wciąż trwa Festiwal Opery Współczesnej(do 17 października). W ramach tego wydarzenia możemy zobaczyć jeszcze "Chopina" Oreficego, "Zagładę domu Usherów" Glassa czy "La libertà chiama la libertà" Eugeniusza Knapika. Ten ostatni spektakl będzie miał swoją światową prapremierę 16 października.
Przeglądając listę wydarzeń koncertowych, jedno na pewno rzuca się w oczy - 23 października o godz. 20. we Wrocławiu zagraSwell Season (Sala Koncertowa Radia Wrocław). Piosenka tego zespołu z filmu "Once" zdobyła Oscara. Wszystkie bilety na wrocławski koncert są już wyprzedane.
Ci, którzy oczekują wielkiego show, powinni koniecznie zobaczyć Rewię Paryską (10 października w Hali Stulecia, start: godz. 16.30). Widowisko potrwa ok. dwie godziny. Erotyczne tango, samba i kankan - tego nie można przegapić!
"Celebrate life with House" - to z kolei hasło tegorocznej edycji Sensation(23 października, Hala Stulecia). Bilety są wprawdzie drogie (kosztują po 239, 390 i 650 zł), ale dochód z ich sprzedaży zostanie przeznaczony na fundację dance4life, która zajmuje się wspieraniem młodych ludzi w walce z HIV.
10 października we Wrocławiu zagrają Die Toten Hosen. To właśnie ich piosenki przerabiała w Polsce grupa Ich Troje, kiedyś z niemałym sukcesem. Dzisiaj Die Toten Hosen nadal pozostaje szanowanym zespołem, a Ich Troje balansuje na granicy nieudolnego popu i kiczu. Dzień później w Hali Stulecia wystąpi Chris Botti. Start o godz. 20. Bilety są do nabycia w cenie: 200/150/130/100/80 zł. Można je kupić w salonach EMPIK-u i MediaMarkt w całym kraju.
Z kolei 15 października o godz. 20. w Hali Stulecia zagra Maryla Rodowicz. Usłyszymy jej wielkie przeboje, m.in. "Małgośkę" czy "Jadą wozy kolorowe".
18 października o godz. 19. w Teatrze Muzycznym Capitol wystąpi kabaret Mumio, znany przede wszystkim z zabawnych skeczy promujących jedną z sieci telefonii komórkowych. Bilety są w cenie 48 (parter) i 44 (balkon) złotych.
Październik to drugi taki niezwykły miesiąc w roku, kiedy studenci poświęcają się całkowicie zabawie. W końcu po trzech miesiącach ciężkiej pracy za granicą trzeba rzucić się w wir szaleństw. Po to jest właśnie Klubowa Noc (zobacz też: Oficjalna strona imprezy). Klubowa Noc to coś w rodzaju powtórnych Wielkich Otrzęsin Wrocławian. Za jeden bilet 22 października w cenie 10 złotych w jedną noc dostaniecie się do kilkunastu najważniejszych klubów w mieście. We Wrocławiu są to: Plan B, Metropolis, No Name, Novocaina, Melanż, Celtic, Eter, Antidotum, Lemoniada, Klub 54, 9 brama, Szuflada i Pasja.
Ci, którzy wolą rytmy flamenco bądź fado, mogą wybrać się na koncert Yasmin Levy(27 października, godz. 20.) lub Cristiny Branco (26 października, godz. 20.). Oba wydarzenia odbędą się w Centrum Sztuki Impart.
Fanom sportu polecamy obejrzeć mecz Harlem Globetrotters i Washington Generals. Gwiazdą tego spotkania będą oczywiście gracze Harlemu. To nie będzie zwykły mecz. Nie zdziwcie się, jeśli rozgrywający włoży piłkę pod koszulkę zawodnika przeciwnej drużyny, który stoi do niego tyłem i kryje innego gracza, a następnie gdy tamten odwróca się, kryty przez niego gracz wyciąga mu piłkę spod koszulki. To standardowe akcje. Tutaj wszystkie chwyty są dozwolone. Kibice mają się przede wszystkim bawić. Szykujcie się na wielkie emocje 22 października o godz. 19. (Hala Orbita).
Wrocław bardzo dobrze przygotował się na przyjęcie studentów. Każdy powinien znaleźć coś dla siebie.
Czytaj też:
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
