Operacja nosa – czy warto się jej poddać?

Za duży, za szeroki, garbaty, krzywy, haczykowaty... ‒ tak, mowa o nosie. Dla wielu osób jest on powodem największych kompleksów. Najczęściej pochodzą one jeszcze z okresu dzieciństwa, choć także w dorosłym życiu jak echo odbijają się pewne przezwiska lub słowa krytyki, które usłyszeliśmy od znajomych. Nierzadko sami, stojąc przed lustrem, patrzymy na swoją twarz z niezadowoleniem, myśląc: ach, gdyby nie ten nos... Najchętniej pozbylibyśmy się tego problemu, ale wiemy, że nie jest to takie proste. W takich chwilach bowiem jedynym rozwiązaniem wydaje się operacja plastyczna. Czy rzeczywiście tak jest? Czy piękny wygląd wart jest tak dużego poświęcenia?

Na czym polega plastyka nosa?

Korekta nosa, nazywana również rynoplastyką, jest zaliczana do operacji plastycznych. Wykonywana jest na dwa sposoby: metoda zamknięta polega na wykonaniu cięcia wewnątrz nosa, zaś otwarta wymaga cięcia na zewnątrz, na skrzydełkach bądź podstawie słupka. Blizny są mniej widoczne po operacji pierwszym sposobem, obrzęk twarzy jest również znacznie mniejszy, jednak drugi jest znacznie wygodniejszy dla lekarza. Wśród chirurgów plastycznych znane jest również pojęcie rynoplastyki wtórnej. Jest to operacja, której celem jest zniwelowanie niedoskonałości po poprzednich nieudanych zabiegach.

Specjaliści rozróżniają korekcję częściową oraz całkowitą. Pierwsza z nich obejmuje jedynie część chrzęstną, zaś druga cały nos. Plastyka częściowa jest wykonywana, aby skrócić końcówkę nosa bądź ją odpowiednio ukształtować. Trwa około 1 godziny. Do jej przeprowadzenia wystarczy zastosować znieczulenie miejscowe. Korekcja całkowita jest stosowana w bardziej skomplikowanych przypadkach: gdy nos jest garbaty, krzywy, zdeformowany na skutek urazu. Trwa ona około 2 godzin i wymaga zastosowania znieczulenia ogólnego. Po korekcji całkowitej pacjent powinien pozostać dobę w placówce medycznej.

Co dzieje się po operacji nosa?

Zanim podejmiemy decyzję o poddaniu się operacji nosa, warto dokładnie poznać jej konsekwencje. Po zakończonej korekcie nos jest zasetonowany. Polega to na odpowiednim natłuszczeniu operowanej części ciała i założeniu specjalnej tasiemki. Po tej czynności, nos jest usztywniany opatrunkiem gipsowym. Pacjenci, którzy przeszli to wszystko, mówią o bólu, siniakach wokół nosa i oczu, obrzęku i długo utrzymującej się opuchliźnie. Na oczekiwany efekt należy z pewnością sporo poczekać, czasem nawet rok. Kiedy jednak obejrzymy zdjęcia przed i po na stronach klinik, zmiana w wyglądzie pacjentów jest znacząca.

Każda operacja wiąże się z ryzykiem powikłań. Nie inaczej jest w przypadku rynoplastyki. Musimy liczyć się z tym, że po korekcie nosa może wystąpić krwotok z nosa, zdrętwienie twarzy, infekcja bądź zropnienie nosa, a nawet utrata węchu.

Czy operacja nosa to dobry pomysł?

Na powyższe pytanie trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Wszystko zależy od tego, jak bardzo pragniemy pozbyć się swoich niedoskonałości. Przed ostateczną decyzją warto zapytać bliskich, co o tym myślą. Być może przywiązujemy zbyt dużą wagę do problemu nosa. Może nawet okazać się, że tylko my to widzimy, nikt inny. W takiej sytuacji, zamiast inwestować w ryzykowną operację plastyczną, należałoby popracować nad samoakceptacją. Takie rozwiązanie może być znacznie przyjemniejsze, a na pewno mniej kosztowne. Operacja plastyczna to bowiem nie lada wydatek. Ceny zabiegu wahają się od około 4 do 15 tysięcy złotych. Jeżeli jednak doszliśmy do wniosku, że kompleks nosa nie pozwala nam normalnie funkcjonować, czyli nawiązywać relacji, rozwijać się, podejmować nowych przedsięwzięć, wówczas nawet taki wydatek jest uzasadniony. Nie należy przy tym zapominać, iż czasem operacja nosa jest wręcz wskazana, na przykład jeśli na skutek wypadku samochodowego bądź innych nieszczęśliwych wydarzeń nasz nos został mocno zdeformowany.

Czy warto poddać się operacji nosa? Na to pytanie każdy powinien odpowiedzieć sobie sam. Najważniejsze to dobrze przemyśleć swoją decyzję, aby później niczego nie żałować.