Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Olga Hepnarova wjedzie w tłum na przystanku przy Roosevelta. We Wrocławiu kręcą film

Kinga Czernichowska
Kinga Czernichowska
Michalina Olszańska to odtwórczyni tytułowej roli w filmie "Ja, ...
Michalina Olszańska to odtwórczyni tytułowej roli w filmie "Ja, ... Materiały prasowe
We Wrocławiu powstają zdjęcia do filmu o Oldze Hepnarovej, ostatniej kobiecie z Czechosłowacji, na której wykonano wyrok śmierci.

Zobacz też: We Wrocławiu powstaje film "Gottland". Premiera w 2014

"Ja, Olga Hepnarova" to czesko-polsko-słowacka koprodukcja. Jej twórcami są Czesi, Tomas Weinreb i Petr Kazda, jednak za zdjęcia odpowiada polski operator Adam Sikora.

Rolę Olgi Hepnarovej, ostatniej kobiety w Czechosłowacji, na której wykonano wyrok śmierci, gra Michalina Olszańska, studentka warszawskiej Akademii Teatralnej. W produkcji nie brakuje zatem i polskich akcentów.

Hepnarova - kim była?

Przypomnijmy w skrócie historię Olgi Hepnarovej. 10 lipca 1973 roku 22-letnia wtedy Olga wjechała ciężarówką w tłum ludzi, czekających na przystanku tramwajowym w centrum Pragi. Zginęło 8 osób, kolejne 11 zostało rannych. Swój czyn tłumaczyła jako akt zemsty na społeczeństwie. Zapytana o motyw, Hepnarova odpowiedziała następująco: „W żaden sposób nie żałuję tego, co stało się na tamtej ulicy. Nie miałam zamiaru zranić tych konkretnych osób. Było mi wszystko jedno, kto umrze. Liczył się tylko cel, który chciałam osiągnąć. Chciałam zemścić się  na całym społeczeństwie, włączając w to moją rodzinę, na wszystkich, którzy traktowali mnie wrogo. Jeśli społeczeństwo myśli, że może zniszczyć jednostkę, jednostka ma takie samo prawo, aby zrujnować społeczeństwo.”

Uznana za zdrową psychicznie została skazana na karę śmierci w 1974 r. i powieszona w więzieniu na Pankrácu.

"Ja, Olga Hepnarova" to zatem psychologiczny dramat opowiadający o samotności, bólu dojrzewania, niezrozumieniu i poczuciu alienacji jednostki.

Scena wypadku zrealizowana będzie we Wrocławiu

Zdjęcia do filmu ruszyły w grudniu 2013. Podczas ośmiu pierwszych dni powstały sceny w nieczynnej fabryce przy ul. Śląskiej w Kłodzku, na ul. Wodnej i Niskiej w centrum miasta oraz na placu Kościelnym. W Nowej Rudzie ekipa sfilmowałą przejazdy starą czeską ciężarówką, a w domu wczasowo-wypoczynkowym przy ul. Kłodzkiej został odtworzony dawny hotel robotniczy z przedmieść Pragi.

Teraz zdjęcia powstają we Wrocławiu. To właśnie tutaj kręcona będzie najbardziej widowiskowa scena wypadku na przystanku. Aktorka wjedzie ciężarówką w tłum kaskaderów. Zdjęcia będą realizowane 10 i 11 czerwca przy ul. Roosevelta. W tych dniach ulica zostanie wyłączona z ruchu.

Nad poprawnym przebiegiem zdjęć będzie czuwał doświadczony specjalista od efektów specjalnych – Garry E. Beach, który współpracował m.in. przy takich hollywoodzkich produkcjach, jak: Iron Man 3, Blade II czy Underworld.

W scenie wypadku weźmie udział ponad 30 kaskaderów z Polski i Czech, a na potrzeby filmu powstała specjalna konstrukcja kamerowa, umożliwiająca realizację zdjęć w ruchu. To największe tego rodzaju przedsięwzięcie we Wrocławiu.

Filmowcy odwiedzą również opuszczony budynek Akademii Medycznej przy ul. Wrońskiego, który będzie imitował dziecięcą klinikę psychiatryczną w Oparanach, Zakład Karny nr 1 przy ul. Kleczkowskiej "zagra" praskie więzienie Pankracy, w filmie pojawią się też plenery Nadodrza. Zdjęcia we Wrocławiu zakończą się 12 czerwca.

Film wejdzie do kin najprawdopodobniej w połowie 2015 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto