Obwodnica Leśnicy na razie skończy się przy ul. Granicznej

- W pierwszej kolejności będziemy budować obwodnicę Leśnicy, do skrzyżowania z aleją Stabłowicką oraz południową część samej alei Stabłowickiej - tłumaczy Marek Szempliński ze spółki Wrocławskie Inwestycje. - Jeszcze w tym roku chcemy rozpisać przetarg i znaleźć wykonawcę tej inwestycji - dodaje Szempliński.

Harmonogram zaplanowany przez urzędników przewiduje, że budowa drogi trwałaby do zimy 2013 roku. Dzięki niej, kierowcy wjeżdżający na nową trasę z ulicy Średzkiej mogliby jechać nią aż do ulicy Granicznej, w pobliże nowego terminalu wrocławskiego lotniska i ronda, które wyprowadza na obwodnicę autostradową Wrocławia.

Zobacz też: Trzypoziomowy układ dróg wokół pilczyckiego stadionu

To dobre rozwiązanie, ale wyłącznie dla kierowców, którzy od strony Środy Śląskiej zmierzają na lotnisko oraz do zachodniej i południowej części Wrocławia. Wszyscy ci, którzy zmierzają do centrum, oraz tranzytem przez miasto na wschód i północ, wciąż mogą wybierać drogę przez osiedle Leśnica. A to właśnie ciężarowe auta, przeciskające się przez wąską ulicę Średzką w Leśnicy, są największą zmorą mieszkańców.

Można by wyeliminować je z ruchu, gdyby gotowa była także północna część alei Stabłowickiej, sięgająca Kosmonautów (patrz: infografika obok). Jednak ten odcinek powstanie nie wcześniej niż w 2014 roku.

Urzędnicy Wrocławskich Inwestycji tłumaczą, że taki wariant wybrano również dlatego, by nadmiernie nie obciążać węzła autostradowej obwodnicy Wrocławia przy stadionie. W pierwszej kolejności (po 2013 roku) większy ruch skieruje się na węzeł autostradowy w pobliżu lotniska.

Zdaniem urzędników, odciążenie węzła przy stadionie da więcej czasu na ewentualną przebudowę ul. Kosmonautów. Przypomnijmy, że w tym roku będzie ona tylko remontowana i pozostawiona w obecnym stanie (po jednym pasie w każdym kierunku). Rozważana jest opcja poszerzenia tej trasy już po Euro.

Sama obwodnica Leśnicy i al. Stabłowicka mają mieć na razie po jednym pasie w każdą stronę.