- Jeśli nie uda się w listopadzie, to na pewno pojawi się u nas przed końcem roku - zapowiada Radosław Ratajszczak, dyrektor wrocławskiego zoo. - Kontenery do przewozu są ogrzewane, więc nie ma problemu z tym, żeby przewozić go zimą.
Nosorożec, który przyjedzie do Wrocławia, jest samcem i będzie dorastać razem z Tarunem, który jest we wrocławskim zoo niecały miesiąc. Po trzech latach jeden z nich zostanie wymieniony.
- Inny ogród będzie miał w tym czasie dwie dziewczyny nosorożce - wyjaśnia Ratajszczak.
Ale nosorożce to nie jedyna nowość we wrocławskim zoo. Wprowadziła się bowiem do niego para dzioborożców palawańskich.
- Wbrew pozorom jesienna martwota nie dotyczy zoo - mówi Radosław Ratajszczak. - Niewiele jest takich zwierząt, które na zimę zasypiają. Nawet niedźwiedzie, jeśli mają, co jeść, to nie śpią w zimie.
Promocja we wrocławskim zoo
Do 11 listopada odwiedzający zapłacą za bilety 10 złotych. To jesienna promocja wrocławskiego zoo - wcześniej normalne bilety były w cenie 25 złotych, a ulgowe w cenie 15 złotych. Kartę roczną można teraz kupić za 80 lub 50 złotych (wcześnie 120 lub 70 złotych).
Czytaj też:
SEAL we Wrocławiu [bilety] | One Love 2012 | P.I.W.O. na Sky Tower | Koncert Matisyahu |
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?