- Widać, że zostały zrobione z myślą o nowych trendach, których hasłem przewodnim jest "naturalne piękno". Myślę, że wyglądają ciekawiej (przynajmniej się od siebie różnią) i może dzięki temu łatwiej będzie im przypisać różne charaktery w zabawie - mówi Marta, absolwentka Uniwersytetu Wrocławskiego.
Kolekcja Fashionistas została wzbogacona o trzy nowe sylwetki lalek (wysoką, krągłą i drobną), a także o siedem karnacji, 22 kolory oczu, 24 fryzury oraz modne dodatki.
Rzeczywiście, wydaje się, że nie ma już hołdowania wzorcowi wyjątkowo szczupłej kobiety z długimi, smukłymi nogami.
- Uważamy, że ciąży na nas odpowiedzialność wobec dziewczynek i ich rodziców związana z propagowaniem różnorodnego pojmowania piękna – twierdzi Evelyn Mazzocco, starsza wiceprezes marki Barbie.
W Polsce pierwsze lalki Barbie pojawiły się w latach 90. Niejednokrotnie były sprowadzane z zagranicy.
- Gdy miałam 7-8 lat, ze Szwecji przyjechała do mojej mamy jej znajoma. Przywiozła ze sobą prezenty, w tym lalkę Barbie dla mnie - opowiada Marta. - Zapamiętałam ją, bo miała piękną, seledynową sukienkę księżniczki ze srebrnymi wykończeniami. W Polsce wtedy takich nie było. Barbie dość szybko mi się znudziły, bo wszystkie w zasadzie wyglądały tak samo. Wolałam Lego, było ciekawsze.
Zabawę lalkami Barbie miło wspomina także Anna Dobrakowska, mama prawie półtorarocznej Neli.
- Gdy byłam dzieckiem, każda dziewczynka marzyła o tym by mieć oryginalną Barbie. Pamiętam, że byłam przeszczęśliwa, gdy ją dostałam na urodziny. Wspólnie z koleżankami z podwórka budowałyśmy namioty z kocy, w których przebierałyśmy lalki i wymieniałyśmy się ubrankami - opowiada Anna Dobrakowska. - Ja miałam szczęście, bo moja kuzynka właśnie na lalce Barbie uczyła się podstaw krawiectwa, więc zawsze miałam jakieś ciekawe kreacje. Jeśli w przyszłości moja córeczka będzie chciała bawić się Barbie, to nie będę miała nic przeciwko. Tym bardziej, że póki co lalkami w ogóle się nie interesuje. Jako dziecko nie patrzyłam na Barbie okiem dorosłych. Nie uważam, żeby Barbie zakrzywiła moje wyobrażenie o kobietach. Dla mnie była to wymarzona lalka. Myślę, że to ode mnie jako mamy będzie zależało, czy tak samo spojrzy na nią moja córeczka. A kto wie, może pójdzie w ślady cioci i zostanie projektantką mody?
W Polsce nowe lalki Barbie pojawią się w sprzedaży w marcu.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?