Kobieta śpiąca na przystanku autobusowym miała 3 promile alkoholu w organizmie. Koło niej siedział 4-letni synek. Matkę od razu przewieziono do izby wytrzeźwień. Chłopca natomiast na miejscu zbadali lekarze z pogotowia.
- Wyszło, że 4-latek był zmarznięty i wyziębiony. Dlatego został przekazany ojcu. - mówi Krzysztof Zaporowski z dolnośląskiej policji we Wrocławiu.
O tej sytuacji funkcjonariuszy telefonicznie powiadomili zaniepokojeni przechodnie, którzy bez problemu poznali, że kobieta jest pijana. Tym bardziej, że obok niej stał spacerowy wózek z małym dzieckiem.
Gdy 40-latka wytrzeźwieje zostanie przesłuchana. Jeżeli okaże się, że naraziła dziecko na utratę zdrowia lub życia, grozić jej może nawet 5 lat więzienia.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?