Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie strać palców! Fajerwerki są piękne ale też niebezpieczne

Karolina Niemczyk
Karolina Niemczyk
arch. polskapresse
Są piękne, kolorowe i niebezpieczne, jednak żadna noc sylwestrowa nie może się bez nich odbyć. Petardy jednak rok w rok zbierają żniwo w postaci oparzeń, urwanych palców czy uszkodzonego słuchu.

Dlaczego sztuczne ognie mogą być niebezpieczne? Bo przede wszystkim, chociaż dostarczają niesamowitych wrażeń wizualnych, wciąż stanowią materiał wybuchowy. Ponad to fajerwerki składają się z wielu substancji chemicznych między innymi chloranów, azotanów czy siarka. Ich nieumiejętne użycie może doprowadzić do poważnych obrażeń ciała, a nawet śmierci.

Na szczęście szpitale na Dolnym Śląsku od kilku lat notują mniejszą ilość wypadków związanych z fajerwerkami. Osoby, które się zgłaszają w nos sylwestrową na pogotowie odnoszą lekkie oparzenia, zazwyczaj dłoni. Po opatrzeniu mogły powrócić od razu do domów.

Czy to oznacza, że świadomość wśród społeczeństwa wzrosła? Tego nie wiadomo, wiadomo natomiast, że wzrosła wśród sprzedawców. Od wielu lat środki pirotechniczne mogą być sprzedawane tylko i wyłącznie osobom pełnoletnim, a za nie stosowanie się do tego przepisu, może grozić kara nawet do dwóch lat pozbawienia wolności. Kontrolą punktów sprzedaży zajmują się policjanci lub straż miejska.

Funkcjonariusze w okresie świąteczno-noworocznym, w trakcie codziennych patroli, dokonują kontroli zasad użytkowania materiałów pirotechnicznych. Szczególnie sprawdzają legalności fajerwerków wprowadzonych do obrotu, a także komu są sprzedawane. Dotyczy się to głównie pełnoletności osób kupujących. Mundurowi nie kończą patroli wyłącznie na targowiskach, kontroli dokonują też w sklepach wielkopowierzchniowych. Najważniejsze jest jednak, by to rodzice zwrócili uwagę na swoje pociechy, czy nie bawią się materiałami pirotechnicznymi. Niestety najmłodsi mają różne sposoby by petardy i fajerwerki zdobyć.

Kiedy my w Noc Sylwestrową będziemy o północy podziwiać kolorowe ognie na niebie, część naszych zwierząt będzie przeżywać prawdziwą mękę. Co roku prowadzona jest przez lekarzy weterynarii kampania mająca na celu uświadomić to właścicielom czworonogów. Na głośne wybuchy lękiem, histerią, a nawet agresją reagują zarówno psy jak i koty.

- Jeśli pies wyjątkowo źle reaguje na głośne bodźce dźwiękowe czy świetlne można mu podać
farmaceutyki tłumiące świadomość – informuje Justyna Mińczuk, lekarz weterynarii. – Jednak podaje się je pod ścisłą kontrolą lekarza weterynarii, muszą być one odpowiednie dobrane do wagi i stanu zdrowia zwierzęcia – dodaje Mińczuk. Sztuczne ognie mają negatywny wpływ nie tylko na zwierzęta domowe ale również na dzikie. Jednak im w sylwestrową noc nie ma jak pomóc. Z petardami należy obchodzić się wyjątkowo ostrożnie i zawsze zgodnie z instrukcją obsługi. Po ich odpaleniu należy odsunąć się na odległość co najmniej 10 metrów. Dobrze jest się bawić... ale ostrożnie!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgorzelec.naszemiasto.pl Nasze Miasto