Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie chcemy u siebie kopalni uranu

TOK
Skażenia wód gruntowych, wysiedleń i promieniowania boją się mieszkańcy, dlatego nie chcą pozwolić na szukanie w Stankowicach koło Leśnej m.in. złóż kobaltu i ołowiu.

We wsi Stankowice (gm. Leśna) mieszkańcy protestują przeciw poszukiwaniom złóż polimetalicznych, jakie chce przeprowadzić firma European Resources. Obawiają się, że podczas poszukiwań firma natknie się na złoża uranu, a to w efekcie spowoduje otwarcie kopalni. Skąd te obawy? To, że uran znajduje się na tych terenach, potwierdzają dokumenty z czasów II wojny światowej.
– Jeżeli podczas poszukiwań natkną się na złoża uranu, to możemy pożegnać się z dochodami, które czerpiemy z agroturystyki. Kto będzie chciał przyjeżdżać na wypoczynek na tereny, gdzie wydobywa się promieniotwórczy pierwiastek? – pyta sołtys Stankowic, Aneta Tarka.
Żeby przeprowadzić badania na terenach 1o gospodarstw, firma musiała uzyskać zgody ich właścicieli. Początkowo nikt się nie zgodził, ale po spotkaniu i namowach przedstawicielki firmy, kilka osób podpisało zgody - jak podkreśla jeden z mieszkańców - w niejasnych okolicznościach.
– Ci, którzy podpisali te pisma, nie zrobili tego z własnej woli. Ludzie nie byli świadomi, co podpisują – uważa mieszkaniec i właściciel stadniny koni w Stankowicach, Jerzy Bucki.
Część ludzi wycofało już swoje zgody na i teraz przyłączyli się do protestujących.
Przedstawicielka firmy, Mariola Barbara Wojewoda jest zaskoczona postawą mieszkańców. Wyjaśnia, że koncesja na badania w Stankowicach nie dotyczy uranu.
– Na tym terenie szukamy złóż cynku, miedzi, kobaltu i ołowiu. Obawy mieszkańców są bezpodstawne i dla mnie niezrozumiałe – zaznacza.
Mieszkańcy nie wierzą w te słowa i zapowiadają że nie odpuszczą. – To jest nasza ziemia, w którą zainwestowaliśmy wiele pieniędzy, dlatego będziemy bronić jej do skutku! – zapowiada Jerzy Bucki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na luban.naszemiasto.pl Nasze Miasto