Miasto stara się pomóc MZBM-owi w spłacie wszystkich należności i chce skupić się na restrukturyzacji zakładu. Pierwszym krokiem było wygospodarowanie z tzw. wolnych środków 8 mln zł, które gmina, za zgodą Rady Miejskiej, przekazała MZBM na spłatę zadłużenia wobec wspólnot mieszkaniowych. Stan zobowiązań wymagalnych w połowie br. wynosił 14 mln 511 tys. 948,04 zł. Pieniądze te wspólnoty zgromadziły na swoich kontach w ramach opłat eksploatacyjnych i funduszy remontowych, ale MZBM wykorzystywał je do spłaty bieżących zobowiązań, w tym m.in. za media.
- Przyznana dotacja na 2009 rok pozwala na wyrównanie różnicy, wynikającej z niedoboru przychodów w stosunku do ponoszonych kosztów utrzymania zasobów mieszkaniowych gminy. Pogarszająca się sytuacja MZBM wynika z systematycznie narastającego zadłużenia najemców lokali - tłumaczy Lucyna Stępniewska z dąbrowskiego UM.
Obecnie MZBM zawiera ugody z ponad dwustu wspólnotami, którym jest winien pieniądze. Kwoty wahają się od ponad 200 tys. zł, do kilku tysięcy. Będą spłacane w ratach. Cały dług ma być zwrócony do końca marca 2010 roku.
Na razie lokatorom nie grozi też odcięcie dostaw mediów. MZBM doszedł do porozumienia z PEC w sprawie spłaty zadłużenia wspólnot. W połowie roku zaległości sięgnęły 3 mln 429 tys. 905 zł. Do 3 lipca spłacono 500 tys. zł, a na koniec września dług spadł do 1 mln 714 tys. 150 zł. Aneks do ugody przewiduje, że do końca br. w trzech kolejnych ratach (październik, listopad i grudzień) MZBM wpłaci po 571 tys. 383,46 zł.
- To pozwoli na całkowitą spłatę zadłużenia wspólnot wobec PEC. Płatności bieżące regulowane są terminowo - informują urzędnicy.
Zdaniem Zbigniewa Łukasika, radnego, zajmującego się w MZBM jego restrukturyzacją, zmiany idą w dobrym kierunku, ale docelowo najlepiej wydzielić z zakładu osobny podmiot, który będzie zarządzał wspólnotami. To sprawi, że będzie m.in. konkurencyjny wobec prywatnych firm, starających się o przejęcie administrowania dąbrowskimi wspólnotami, a przepływ finansów przejrzysty.
- Trudno zarządzać jednocześnie wspólnotami i mieniem komunalnym. Bilans nadal będzie bowiem wychodził na minus - przyznaje Zbigniew Łukasik.
Miasto nie wyklucza takiego scenariusza, ale w przyszłości. Na razie zamierza spłacić wszystkie zobowiązania i wprowadzić program naprawczy w MZBM, który ma dokończyć rozpoczętą w 2007 r. restrukturyzację zakładu. Dotychczas m.in. na zrewidowaniu umów z firmami zewnętrznymi udało się zaoszczędzić ok. 2 mln zł.
- Nie zarzekam się, że nie będzie spółki, ale nie teraz. Jej tworzenie wraz z kolejnym zarządem, to nie jest dziś dobre wyjście. Trzeba najpierw wyegzekwować to, co jest możliwe, w ramach obecnej struktury MZBM - mówi Zbigniew Podraza, prezydent Dąbrowy Górniczej.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?