Na jednym z forów umówił się na kupno poza aukcją radia wartego 500 złotych. Pieniądze przelał na wskazane konto, ale radia nie otrzymał. Pojechał więc pod wskazany w przelewie adres i na miejscu okazało się, że nikt taki tu nie mieszkał.
Kilka miesięcy temu doszło do podobnego oszustwa. Mieszkaniec gminy Sadkowice podczas trwającej aukcji internetowej skontaktował się ze sprzedającym i kupił od niego produkt. Wpłacił na konto sprzedawcy 280 złotych i czekał na przesyłkę. Ta nadeszła w ciągu tygodnia. W paczce zamiast konsoli były dwa kawałki węgla.
Policja ostrzega, by mieć się na baczności.
- Czytać komentarze i nie dogadywać się poza aukcją - radzi Karolina Sokołowska, rzecznik policji.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?