Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Bytomia i Piekar Śląskich boją się wprowadzenia opłat za przejazd autostradą A1

Redakcja
fot. arch.naszemiasto.pl
Trwa mobilizacja w sprawie autostrad A1 i A4. Projekt rządowego rozporządzenia nie przewiduje ulg dla kierowców, którzy pojadą autostradą z Bytomia do Piekar Śląskich

Wedle projektu rządowego rozporządzenia, za przejazd autostradami nie będzie trzeba płacić tylko na odcinkach od gliwickiego węzła Sośnica do węzła w Bytomiu na A1 oraz od węzła Gliwice Kleszczów do węzła Katowice Murckowska na A4. Jeśli premier podpisze rozporządzenie, za przejazd autostradą z Bytomia do Piekar Śląskich trzeba będzie zapłacić.

Przeciwko planom poboru opłat w obrębie aglomeracji stanowczo opowiedziały się władze Bytomia, Chorzowa, Gliwic, Dąbrowy Górniczej, Jaworzna, Katowic, Mysłowic, Piekar Śląskich, Rudy Śląskiej, Siemianowic Śląskich, Sosnowca, Świętochłowic, Tychów i Zabrza - 14 miast zrzeszonych w Górnośląskim Związku Metropolitanym. Przeciw jest też poseł Jerzy Polaczek oraz mieszkańcy miast, które najbardziej ucierpią wskutek wprowadzenia opłat na A1 i A4.

W sąsiednich Piekarach Śląskich trwa akcja zbierania podpisów pod petycją do Ministra Infrastruktury Cezarego Grabarczyka. Odrębne pismo protestacyjne przesłał także prezydent Bytomia - Piotr Koj.

- Planowane rozwiązania doprowadzą do podorszenia sytuacji w ruchu na drogach lokalnych aglomeracji, mimo wydatkowania olbrzymich sum na budowę infrastruktury drogowej, autostrad, co ze społecznego punktu widzenia nie jest zrozumiałe - czytamy w liście wysłanym go Grabarczyka dzień po opublikowaniu projektu rozporządzenia w BIP-ie Ministerstwa Infrastruktury.

Wczoraj GZM złożył na ręce Ministra Infrastruktury, oficjalny wniosek o zmianę zapisów w projekcie rozporządzenia w sprawie autostrad płatnych. Samorządowcy ze Śląska i Zagłębia chcą, by przejazdy wszystkimi odcinkami autostrad w obrębie aglomeracji były bezpłatne.

- Wnioskujemy, by zwolnić z obowiązku wnoszenia opłat za przejazd autostradami: A1 między węzłem Port Lotniczy Katowice w Pyrzowicach i węzłem Gliwice Sośnica, oraz A4 między węzłem Kleszczów a węzłem Brzęczkowice - informuje Krzysztof Krzemiński, rzecznik prasowy GZM.

Wśród powodów, dla których Rada Ministrów powinna wziąć pod uwagę postulaty samorządowców ze Śląska i Zagłębia, znajdują się przede wszystkim kwestie związane ze zwiększeniem natężenia w ruchu lokalnym - co skutkować będzie drogimi remontami dróg oraz sprawa dodatkowych pieniędzy, które mieszkańcy województwa będą musieli przeznaczyć na komunikację z domu do miejsca pracy.

- Nieobjęcie w całości aglomeracji górnośląskiej zwolnieniem z opłat będzie skutkować drastycznym zwiększeniem ruchu, hałasu, zanieczyszczeń spalinami, zagrożeń wypadkami i kolizjami. Będzie to spowodowane koncentracją pojazdów w obszarze punktów poboru opłat, zlokalizowanych niemal w śródmieściach Bytomia i Katowic oraz wyborem alternatywnych dróg z uwagi na chęć ucieczki przed opłatami - czytamy w wersji roboczej uzasadnienia wniosku GZM.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto