Mężczyzna, który wszedł na słup energetyczny we Wrocławiu, nie żyje [AKTUALIZACJA]

AKTUALIZACJA, godz. 11:40
ZAKOŃCZYŁA SIĘ REANIMACJA MĘŻCZYZNY, KTÓRY SKOCZYŁ ZE SŁUPA ENERGETYCZNEGO. NIE PRZYNIOSŁA POWODZENIA. MĘŻCZYZNA NIE ŻYJE, ZOSTAŁ PRZYKRYTY PRZEZ SŁUŻBY CZARNYM WORKIEM. Wciąż zamknięty jest wjazd na estakadę od strony ulicy Opolskiej.

AKTUALIZACJA, godz. 10:35
NIESTETY. TRAGICZNE INFORMACJE Z ULICY KRAKOWSKIEJ. MĘŻCZYZNA, KTÓRY OD RANA STAŁ NA SŁUPIE WYSOKIEGO NAPIĘCIA, OKOŁO GODZ. 10.30 SKOCZYŁ. UPADŁ PROSTO NA ZIEMIĘ, NIE NA TZW. SKOKOCHRON, KTÓRY BYŁ ROZŁOŻONY W POBLIŻU. MĘŻCZYZNA JEST W TYM MOMENCIE REANIMOWANY PRZEZ RATOWNIKÓW MEDYCZNYCH.

Po godzinie 9 MPK udało się przywrócić ruch, ale desperat wciąż znajduje się na słupie wysokości około 30 metrów. Na miejscu jest policyjny negocjator. Znajduje się na długiej drabinie i próbuje przekonać mężczyznę do zejścia na dół.

AKTUALIZACJA, godz. 9:40
Na razie negocjacje z mężczyzną nie przynoszą skutku. Wciąż stoi na słupie, który ma około 30 metrów wysokości.

AKTUALIZACJA, godz. 9:25
Wciąż zamknięty jest wjazd na obwodnicę śródmiejską dla kierowców jadących ulicą Opolską w stronę centrum miasta. Tworzą się ogromne korki na drodze krajowej 94. Po godzinie 9 sięgały już Siechnic!

AKTUALIZACJA, godz. 9:18
To nie jest szczęśliwy dzień dla MPK. Choć tramwaje ruszyły, zaraz potem doszło do awarii wozu MPK na Krakowskiej

AKTUALIZACJA, godz. 9:13
MPK informuje o przywróceniu ruchu:

AKTUALIZACJA, godz. 9:05
Sytuacja robi się coraz bardziej niebezpieczna. Mężczyzna nie tylko nie zamierza zejść ze słupa, ale wykonuje coraz groźniejsze manewry. Przed chwilą chodził po wąskich elementach na szczycie słupa i nie trzymał się rękami za żaden fragment. Jeśli straci równowagę, spadnie i prawdopodobnie zginie.

AKTUALIZACJA, godz. 8:50
Wciąż ogromne problemy komunikacyjne w centrum Wrocławia. Dziesiątki tramwajów stoją na głównych ulicach Wrocławia. Sparaliżowany jest ruch MPK na ul. Piłsudskiego, praktycznie na całej długości. Również na Świdnickiej, fragmencie Podwala czy placu Teatralnym tramwaje nie mogą jechać.

Na słup wysokiego napięcia przy ulicy Krakowskiej, o godzinie 6:30 wszedł mężczyzna i grozi że skoczy. Na miejscu jest już negocjator policyjny, który stojąc na strażackiej drabinie próbuje rozmawiać z desperatem. Energetyka musiała wyłączyć zasilanie. Duża część centrum miasta jest bez prądu. Z tego powodu też nie jeżdżą tramwaje. W centrum miasta jest komunikacyjny paraliż.

ZOBACZ TAKŻE:
Film przesłany przez czytelnika

Policja blokuje wjazd na estakadę od strony ulicy Opolskiej. Auta stoją w korku już od Radwanic.

ZOBACZ TAKŻE: