Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

La Maviuta. Nowy serial Bartka Kędzierskiego z głosami "Włatców Móch" [wideo]

Kinga Czernichowska
Kinga Czernichowska
Na antenie jest już nowa produkcja Bartka Kędzierskiego, twórcy ...
Na antenie jest już nowa produkcja Bartka Kędzierskiego, twórcy ... Materiały prasowe
Na antenie TV6 jest już nowa produkcja Bartka Kędzierskiego, twórcy serialu animowanego "Włatcy móch".

Zobacz też: Ten drań Cię zdradza, gdy gotujesz bigos". We Wrocławiu kręcili serial "Zdrady"

Można ją oglądać w każdą niedzielę o godz. 20.30.

- "La Maviuta" to serial, dla którego podstawą jest latynoamerykańska telenowela pt. "Osaczona" - mówi Bartek Kędzierski, reżyser. - Stworzyliśmy do niej takie dialogi, by pasowały do polskich realiów.

Nie tyylko realiów, ale też młodzieżowego slangu: "Przestań się tak szczerzyć. Musisz zachować poważkę. I wciągnij bebzon, bo wyglądasz jak własny wujek" - taka kwestia pada z ust jednej z bohaterek.

Przypomnijmy, "Osaczona" to składająca się ze 187 odcinków opowieść o matce i córce. - Można śmiało stwierdzić, że my tę historie streściliśmy. "La Maviuta" ma tylko 20 20-minutowych odcinków - dodaje Kędzierski.

"La Maviuta" to historia Fetory, która przed laty stała się kobietą i teraz występuje jako drag queen. Wiele lat spędziła w więzieniu, bo wrobiła ją jej przyjaciółka, na której teraz chce się zemścić. Chociaż śpiewa o tym, jak może być pięknie, jej życie nie jest usłane różami.

Kędzierski poprosił o współpracę aktorów z "Włatców móch" - głosem Czesia będzie mówił ksiądz, udzielając ślubu jeden z par bohaterów.

Czy będzie kontynuacja produkcji w oparciu o kolejne latynoamerykańskie telenowele? Inspiracji mogłoby być sporo - w Polsce sporym powodzeniem cieszyły się m.in. takie produkcje, jak "Paloma" czy "Luz Maria". Wszystko zależy jednak od tego, jaką oglądalność będzie notować "La Maviuta". Na razie pojawia się sporo krytycznych głosów ze strony internautów.

"Móchy__były świetne; TO COŚ jest żenujące" - pisze jeden z nich. Jedna z internautek twierdzi: "Telenowele latynoskie są tysiąc razy ciekawsze od seriali kręconych przez polskie telewizje, których nie znoszę. Już po tym zwiastunie widać , że wyszła jedna wielka żenada".

Z taką opinią na pewno nie zgodzi się Bartek Kędzierski, dla którego latynoskie opery mydlane to science fiction. Jego zdaniem, niepochlebne opinie biorą się stąd, że ludzie zamiast całego odcinka poprzestają na obejrzeniu fragmentu lub zwiastunu.

A Wam podoba się La Maviuta?

Zobaczcie zwiastuny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto