Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koszykówka. FutureNet Śląsk Wrocław - Biofarm Basket Poznań 86:70

Marta Wrońska
FutureNet Śląsk Wrocław
W meczu 24. kolejki I ligi koszykówki FutureNet Śląsk Wrocław pewnie wygrał z Biofarmem Basketem Poznań 86:70. WKS odniósł 11. zwycięstwo na własnym parkiecie i jest niepokonany w hali AWF-u.

Śląsk Wrocław po nieudanych derbach Dolnego Śląska chciał się zrewanżować kibicom i wygrać mecz z Biofarmem. WKS nie miał problemów, żeby to uczynić. Podopieczni Radosława Hyżego pokazali całemu koszykarskiemu światu, kto ma awansować do ekstraklasy.

Początek spotkania był bardzo wyrównany jednak z przewagą Śląska Wrocław. Czuć było od pierwszych sekund, że gospodarze mają większy potencjał i lepiej wyglądają dziś na parkiecie. Pod koniec kwarty to wrocławianie się rozkręcili. Celnie z dystansu trafiał Aleksander Leńczuk, asystami popisywali się Skibniewski i Kulon, akcję celnie kończyli środkowi Dziewa i Tomczak. Pierwsza odsłona zakończyła się wynikiem 27:26 dla WKS-u. W ostatniej sekundzie za trzy trafił zawodnik z Poznania Marcin Flieger.

W drugiej partii gospodarze nadal kontrolowali przebieg spotkania. Przyjezdni trzymali się blisko ekipy Radosława Hyżego, ale to WKS wygrywał. Na parkiecie rządził Robert Skibniewski, który był bardzo mocnym punktem Śląska. Asystent trenera zdobył w pierwszej połowie siedem oczek, zebrał cztery piłki i dołożył jedną asystę. Wrocławianie schodzili do szatni z czteropunktową przewagą.

Po przerwie indywidualną akcją popisał się Aleksander Dziewa. Biofarm nie trafiał z trudnych pozycji, a wrocławianie powiększali swoją przewagę. Nie był, to jednak łatwy mecz dla WKS-u. Ekipa z Poznania był bardzo zmotywowana, ale to Śląsk grał o klasę wyżej. Pod koniec odsłony bardzo dobrą współpracą popisali się Kulon i Dziewa, dokładając kolejne oczka do wyniku Śląska. Trzecia kwarta zakończyła się wynikiem 65:53 dla gospodarzy.

Decydująca odsłona, tak jak i całe spotkanie padło łupem wrocławian. Ekipa Radosława Hyżego dziś królowała na parkiecie. Zespół z Poznania nie prowadził nawet przez sekundę tego meczu. Śląsk jest dalej niepokonany na własnym parkiecie. WKS, dzięki zwycięstwu awansował na miejsce lidera I ligi koszykówki.

Najskuteczniejszym zawodnikiem w barwach gospodarzy był Aleksander Dziewa. Koszykarz zdobył 22 punkty. Ważnym punktem zespołu Śląska był także Robert Skibniewski, który dorzucił do konta WKS-u 14 oczek.

- Kluczem do zwycięstwa było dziś zatrzymanie Marcina Fliegera, który i tak mimo naszej obrony zdobył 30 punktów. Cierpliwie męczyliśmy go i to przyniosło skutek. Zawodnik Biofarmu w końcówce opadł z sił i przeciwnikom trudniej się grało w ataku. Widać było, że jak Marcina nie było na boisku to atak rywali kulał. Przygotowujemy się teraz pod kątem play offów. Trochę ciężej trenowaliśmy. Chcemy bronić pierwszego miejsca w tabeli. Do każdego meczu staramy się podchodzić z pełną koncentracją i wolą zwycięstwa. Z tyłu głowy mamy już jednak te play offy i cel, który przed nami, czyli awans do ekstraklasy - powiedział po meczu zawodnik WKS-u, Krzysztof Jakóbczyk.

FutureNet Śląsk Wrocław - Biofarm Basket Poznań 86:70 (27:26, 18:15, 20:12, 21:17)

FutureNet: Dziewa 22, Kulon 15, Skibniewski 14, Leńczuk 11, Musiał 8, Żeleźniak 5, Pietras 4, Jakóbczyk 3, Michałek 2, Tomczak 2,
Biofarm: Flieger 30, Bręk 12, Gruszczyński 11, Kurpisz 4, Lewandowski 4, Smorawiński 3, Tomaszewski 2, Metelski 2, Jankowski 2.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto