"TWL" to najważniejszy program o literaturze w polskiej telewizji publicznej. Od września do grudnia zeszłego roku magazyn był emitowany w drugą niedzielę miesiąca. W najbliższą niedzielę programu nie będzie. W Telewizji Polskiej nikt nie umiał nam powiedzieć, czy to definitywny koniec magazynu.
- Czekamy na oficjalną decyzję - mówi Mirosław Spychalski, kierownik Regionalnej Agencji Producenckiej w Telewizji Wrocław.
W biurze prasowym Telewizji Polskiej powiedziano nam tylko, że "Dwójka pracuje nad nową konwencją programu, który ma pojawić się w marcu". Nie wiadomo, czy będzie to "TWL".
- Choć program był bardzo dobry - stwierdził mój rozmówca, zastrzegający sobie anonimowość.
Nic dziwnego, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w 2001 roku uznało go za wartościowy, pisząc w raporcie: "audycje poświęcone w całości sprawom twórczości literackiej, poza "Telewizyjnymi Wiadomościami Literackimi", są nienowoczesne, nudne, odstręczające od książek i czytania".
Prof. Bereś gościł polskich pisarzy, wśród nich: Czesława Miłosza, Tadeusza Różewicza, Hannę Krall, Stanisława Lema, wielu zagranicznych, m.in.: Umberto Eco, Amosa Oza.
- Nie wiemy, czy to zawieszenie, czy zniknięcie programu. Wiele wskazuje na koniec "TWL". Szkoda, bo był wartością samą w sobie. Mieliśmy nawet 1 mln 200 tys. widzów - mówi prof. Stanisław Bereś.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
