Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kibice dali dzieciom dobry przykład

Internauta Michał
Fot.PWR
Zero wulgaryzmów, zero agresji, maksiumum pozytywnej energi z trybun Stadionu Miejskiego. Oby tak dalej - pisze internauta Michał.

To się nie uda. Biedne dzieci nasłuchają się obelg i wulgaryzmów. Nie moze być inaczej skoro Śląsk ma grać z Arką - to była pierwsza myśl, gdy dowiedziałem się o pomyśle, że kibice będą uczyć dopingu małe dzieci na meczu z odwieczym i znienawidzonym rywalem.
Dzięki Bogu, bo racjonalnie trudno to wytłumaczyć, wszytko wypadło rewelacyjnie. 6,5 tysiąca dzieciaków zasiadło na przeciwko pełnego fanatyków "młyna" i... przez cały mecz słuchali tylko piosenek, których aż miło nauczyć się na pamięć. Bardzo aktywnie pomagał im w tym Orzeł Ślązak - maskotka klubu. W roli wodzireja sprawdził się doskonale.
Zadanie nie było proste. Dzieci to specyficzny "target" dla wszelkich poleceń. Jednak większość starała się robić to co kazał Ślązak i wychodziło im naprawdę nieźle. Kilka razy weszli w interakcję z trybuną na przeciwko, która zawsze nagradzała dzieci brawami.
Śląsk wygrał z Arką 3:1, ale to nie wystarczyło do awansu. Mino to z trybun usłyszałem tylko gwizdy, co biorąc pod uwagę okoliczności było bardzo taktowne. Zero wulgaryzmów, zero agresji, maksiumum pozytywnej energi z trybun Stadionu Miejskiego. Brawo dla stowarzyszenia Wielki Śląsk, które zorganizowało akcję. Oby tak dalej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto