To wyjątkowe spotkanie na Kaszubach odbyło się już po raz szósty. Głównym partnerem akcji była firma Lotos. Ponieważ 6 grudnia przypadł w niedzielę, najpierw Mikołaje wspólnie wzięli udział we mszy św. w kościele w Szymbarku.
Uroczyste wejście Mikołajów do CEPR zwiastowała grająca z werwą kapela Kazimierza z Borzestowa, stosownie ubrana w czerwone kubraczki. Oprócz tysięcy przybyłych z daleka Mikołajów czerwone czapeczki tego dnia przywdziali także samorządowcy, a wśród nich wojewoda Roman Zaborowski i wicemarszałek Mieczysław Struk, organizatorzy, policjanci, motocykliści i Marek Michalak, rzecznik praw dziecka, który po raz drugi uczestniczył w zjeździe. Mikołaje do Szymbarku zjechali nie tylko z najdalszych zakątków Polski, ale również z zagranicy - z Egiptu i Rosji. Rozbrzmiewająca świąteczna muzyka mimo braku śniegu pozwoliła wczuć się w niezwykłą atmosferę tego radosnego spotkania.
Gdy przy najdłuższym stole świata w CEPR obradowała Rada Mikołajów, Danuta Błażejczyk i prowadząca imprezę Marzanna Graff-Oszczepalińska zapraszały dzieci do wspólnego śpiewu i zabawy. Specjalnie na VI Ogólnopolski Zjazd Mikołajów powstała nowa piosenka ze słowami: "Mikołaje, co za radość, dziś na głowie stanął dom. Kto się cieszy, niech się spieszy, do Szymbarku gna co tchu".
Laskę Mikołaja z rąk Daniela Czapiewskiego przejął wicestarosta kartuski Jerzy Żurawicz. Przez najbliższy rok powiat kartuski będzie ze specjalnym zaangażowaniem opiekować się potrzebującymi dziećmi.
Maluchy ubrane w czerwone kubraczki, przebrane za renifery czy śnieżynki z radością uczestniczyły w konkursach. Fotografowały się z misiami, policyjnym słoniem POPO i lalkami na szczudłach. Śpiewały piosenki, opowiadały bajki i prezentowały się w konkursie na najładniejszy strój. Dla starszych Mikołajów odbyły się zawody przeciskania się przez komin.
-Przyjechałyśmy ze Śliwic - opowiadały przejęte dziewczęta w czerwonych czapeczkach z Borów Tucholskich. - Tyle Mikołajów w jednym miejscu. Bardzo nam się to podoba i chciałybyśmy powrócić tu za rok.
W CEPR rozdano tysiące paczek, a Mikołaje, zjeżdżając po linie z domu do góry nogami wyrzucały z worków niespodzianki wprost do rąk dzieci.
Otworzyli serce dla pokrzywdzonych
Ogólnopolski Zjazd Mikołajów w Szymbarku ma wymiar charytatywny. Każdy uczestnik spotkania oprócz czerwonej czapeczki obowiązkowo przywozi ze sobą upominek dla potrzebujących dzieci, który potem składa w specjalnym skarbcu. W tym roku zbierano podarunki dla dzieci pokrzywdzonych przez los i dla dzieci polskich rodzin ze Wschodu, m.in. z Wier-szyny na Syberii. Skarbiec szybko wypełnił się prezentami. Oprócz ogromnych siatek słodyczy pojawiły się w nim zabawki.
Szczytną ideę zjazdu wspierają samorządy, organizacje pozarządowe, politycy i duchowni.
Obchody dnia św. Mikołaja w Szymbarku były żywym dowodem wrażliwości wielu ludzi. To zadeklarowane chęci stałego pomagania innym. Przysięgę niesienia pomocy poszkodowanym i opuszczonym dzieciom uroczyście złożyła Rada Mikołajów.
ZOBACZ WSPÓLNE ZDJĘCIE MIKOŁAJÓW
Wspólne zdjęcie z VI Ogólnopolskiego Zlotu Mikołajów w Szymbarku znajdziesz także w poniedziałkowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego"
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?