18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak leczono Tadka-Niejadka. Weterynarz uratował dzięcioła (ZDJĘCIA)

Anna Gabińska, MOT
Nazywa się Tadek, wali dziobem w co popadnie, chętnie pożera mączniaki i drewnojady. Popija to sokiem brzozowym. Lecznica weterynaryjna przy ul. Paczkowskiej we Wrocławiu ma wśród pacjentów dzięcioła dużego.

Przyniosła go w środę w pudełku jedna z naszych klientek - opowiada dr Zbigniew Łuka-szewski, lekarz weterynarii.
Dzięcioł miał rozbitą głowę z lewej strony tak mocno, że oko mu się gdzieś zapadło, za to sterczały kości czaszki. Kobieta znalazła go nieprzytomnego w swoim domu przy ul. Brzozowej na Jagodnie, gdy wleciał przez otwarte okno i uderzył w kolejne, zamknięte. - Głowę miał spuszczoną, zakrwawioną, nie ruszał się - opowiada dr Łukaszewski. - Właściwie nie wierzyliśmy, że przeżyje. Ale podjęliśmy próbę.

Lekarz przez pół godziny kleił mu kości czaszki specjalnym specyfikiem. Nie trzeba było podawać znieczulenia, bo był nieprzytomny. Następnego dnia dzięcioł żył dalej, więc trzy lekarki z lecznicy zaczęły pęsetą karmić go mączniakami i drewnojadami.

Na początku nie chciał jeść, trzeba mu było otwierać dziób i wkładać żywego robaka, by połknął. Dlatego dostał imię Tadek-Niejadek. W sobotę zaczął jeść samodzielnie. Wtedy dr Łukaszewski kupił mu do popijania sok brzozowy. Codziennie coraz bardziej dziarsko stuka dziobem po swojej klatce. We wtorek trafił do ośrodka leczącego dzikie zwierzęta w powiecie trzebnickim. Tam spędzi zimę, a wiosną zostanie wypuszczony na wolność.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto