Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Impel Wrocław wygrywa z Aluprofem w ćwierćfinale Pucharu Polski (ZDJĘCIA)

Paweł Witkowski
Impel pokonał BKS Aluprof Bielsko-Biała 3:2 w pierwszym meczu ćwierćfinału PP. Rewanż za tydzień - aby awansować, wrocławianki muszą wygrać przynajmniej dwa sety, a w małych punktach nie pozwolić rywalkom zdobyć przewagi większej niż 13 oczek.

W tym sezonie obie drużyny mierzyły się dwukrotnie i za każdym razem o wyniku rozstrzygał tie-break. Więc nikt raczej nie był zaskoczony, że i tym razem wszystko wyjaśniło się dopiero w piątej partii.

W pierwszej szóstce gospodyń wyszła Vesna Djurisić. Kapitan zespołu dopiero w tym tygodniu wróciła do treningów po kontuzji łuku żebrowego. Na boisku pojawiła się ponadto Milena Rosner, która wcześniej pauzowała z powodu naderwania ścięgna Achillesa.

Od początku pierwszego seta prowadził Impel. Jednak wroc-ławianki nie zdołały uciec rywalkom na więcej niż trzy punkty. Oba zespoły ustrzegły się większych błędów, więc trenerzy nie musieli się posiłkować rezerwowymi. Chwilę dla siebie wykorzystała Mariola Wojtowicz, która zastosowała nietypowy sposób rozgrzewki. Żonglowała piłeczkami tenisowymi. Najniższej spośród zawodniczek obu ekip (164 cm) trzy piłki udało się utrzymać w powietrzu dobre dwie minuty. Zabawę zakłóciła jej przerwa techniczna.

Na boiskutymczasem trwała zacięta walka punkt za punkt. BKS ostatecznie zwyciężył do 22. Drugą partię dobrze zaczęły przyjezdne. Prowadziły nawet 7:3. Losy seta odmieniło pojawienie się w polu zagrywki najlepiej serwującej Orlen Ligi - Katarzyny Koniecznej. Wrocławianki zdobyły 8 kolejnych punktów. Od tamtej pory gospodynie kontrolowały przebieg tej partii. W następnej znów na wiele nie pozwoliły bielszczankom.

W czwartym secie było blisko zakończenia meczu. O przebiegu partii zadecydowała kontrowersyjna decyzja sędziego. Nie zauważył, gdy po ataku Bogumiły Pyziołek piłka odbiła się od bloku rywalek. Przyjezdne zdobyły w ten sposób prowadzenie 22:20. Podenerwowane wrocławianki już nie zdołały dogonić BKS-u. Piątą odsłonę Impel wygrał zdecydowanie.

W innym spotkaniu 1/4 finału PP Atom Trefl wygrał na wyjeździe z Pałacem 3:1. Zwycięzca tej rywalizacji w kolejnej rundzie zmierzy się z wygranym pary Impel - BKS. Turniej finałowy w Pile (9-10.03). Tydzień później rusza play-off Orlen Ligi. 16 marca (sobota) wrocławianki zagrają w Dąbrowie Górniczej.

1/4 Pucharu Polski:
Impel Wrocław - BKS Aluprof Bielsko-Biała 3:2 (22:25, 25:20, 25:16, 21:25, 15:9)

Impel: Ognjenović (12), Pyziołek (22), Wilson (9), Konieczna (21), Polak (18), Djurisić (4) i Medyńska (libero) oraz Rosner, Mroczkowska.

BKS: Łyszkiewicz (5), Pelc (10), Fąckowiak (14), Sieczka (11), Bergroova (10), Wołosz (6) i Sawicka (libero) oraz M. Wojtowicz, G. Wojtowicz (1), Szymańska, Cella.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto