Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Historia Wrocławia: Park Południowy w prezencie

WroTA
WroTA
Julius Schottlaender był jednym z najbogatszych wrocławian XIX wieku. To dzięki niemu możemy dzisiaj spacerować w Parku Południowym.

Kiedy na początku XIX w. wyburzono fortyfikacje, które otaczały miasto, Wrocław mógł swobodnie się rozwijać. Przyłączono do miasta kolejne przedmieścia: Oławskie, Piaskowe, Mikołajskie i Świdnickie.

Już w 1878 roku powstała spółka akcyjna powołana specjalnie w celu zbudowania osiedla we wsi Borek (Kleinburg). Wzorowane było one na berlińskiej dzielnicy Westend. Podobnie jak tam, osiedlowe ulice nazywano od drzew, które tam sadzono.

27 hektarów od Juliusa

Tereny ówczesnego Przedmieścia Świdnickiego zamieszkiwało około 100 tys. mieszkańców. Konieczne więc stało się wygospodarowanie dla tak dużej liczby ludzi terenów rekreacyjnych, spacerowych i sportowych. Początkowo Rada Miejska zainteresowała się gruntami w pobliżu dzisiejszej ulicy Suchej (Dworzec PKS), ale w końcu zdecydowano się na propozycję jednego z najbogatszych wrocławian, Juliusa Schottlaendera.

Postanowił on podarować miastu 27 hektary terenu z przeznaczeniem na park miejski. Władze zobowiązały się w zamian do przyłączenia pozostałych terenów Borka do miejskiej sieci kanalizacyjnej, wodociągowej i gazowej.

Park Południowy


Trzeba w tym miejscu napisać parę słów o Juliusie Schottlaenderze, bo była to postać nietuzinkowa.

Na dzisiejsze warunki byłby multimilionerem. Urodził się w Ziębicach, ale interesy prowadził we Wrocławiu. Był dzierżawcą Młyna Środkowego nad Odrą. Czerpał dochody z olejarni, ale najbardziej wzbogacił się na dostawach dla wojska podczas wojen w latach 1865 i 1870.

Wielki filantrop

Kiedy ustabilizował się finansowo, zaczął skupować ziemię na południu od miasta. Partynice, Ołtaszyn, Wysoka, Biestrzykowice, Borek... - to tylko kilka wsi, w których nabył grunty. Był jedynym w Prusach ordynatem ziemskim pochodzenia żydowskiego. Należało do niego również 35 budynków w mieście, dom towarowy, ujęcie wody mineralnej i pijalnia tejże wody w Karlsbadzie (dzisiejsze Karlove Wary).

Julius był wielkim filantropem, ufundował m .in. Żydowski Dom Starców, Żydowski Dom Sióstr Szpitalnych na al. Wiśniowej,
a w rodzinnych Ziębicach - park miejski. Miasto Wrocław odwdzięczyło mu się nadając jego imię ulicy wiodącej obok Toru Wyścigów Konnych na Partynicach, nazwa ta przetrwała do 1934 roku.

Julius Schottlaender pochowany został na Cmentarzu Żydowskim przy ulicy Ślężnej, gdzie do dziś zachował się imponujący grobowiec jego rodziny.

Konkurs na projekt parku

Utworzenie parku poprzedził międzynarodowy konkurs na jego projekt, bezprecedensowy w historii wrocławskich publicznych parków. Wzięło w nim udział 72 ogrodników, jednak komisja konkursowa nie wybrała żadnego projektu do realizacji. Nie przyznano również pierwszej nagrody.

Decyzją Rady Miejskiej zaprojektowanie parku powierzono Hugo Richterowi, dyrektorowi ogrodnictwa miejskiego. Zaproponował on (zgodnie z oczekiwaniami miasta) typ parku krajobrazowego, ograniczając architektoniczne i rzeźbiarskie dodatki. Skupił się natomiast na pięknie naturalnych kompozycji roślinnych. Wzorcem dla Parku Południowego był Volkspark w Kolonii.

Park spełniać miał trzy funkcje: spacerową, realizowaną w północnej części, wśród drzew i polan; sportową, na terenach umiejscowionych po drugiej stronie obecnej ulicy Sudeckiej oraz rozrywkową, związaną z konsumpcją i spotkaniami towarzyskimi. Ta ostatnia dotyczyła części południowej parku, gdzie mieściła się popularna parkowa restauracja.

Staw w Parku Południowym


Przyrodniczy program parku opierał się na przedstawieniu trzech typów śląskiego krajobrazu: leśnego (na północy parku), bagiennego (wokół stawu) i górskiego (na południu parku, w sąsiedztwie nasypu kolejowego).

Należy podkreślić, że Park Południowy zaprojektowany został „od zera”, w przeciwieństwie do innych parków wrocławskich, które, tak jak np. Park Szczytnicki bazowały na istniejących już kompleksach leśnych.

Wśród tzw. małej architektury parkowej wymienić można: pawilon Schottlaendera (nieistniejący obecnie), taras Landsberga, cztery mostki, pomnik poświęcony botanikowi Ferdynandowi Cohnowi (nieistniejący) i altankę na Wzgórzu Bendera. Niestety, nie dotrwała do naszych czasów restauracja parkowa, którą zaprojektował w „stylu malowniczym” Karl Klimm (projektant m. in. wieży ciśnień na al. Wiśniowej). Restauracja należała do rodziny Haase, znanych browarników wrocławskich.

Park Południowy jest enklawą zieleni, tym cenniejszą, że można tu znaleźć wiele rzadkich okazów drzew (m .in. cypryśniki błotne, kasztanowca odmiany palczastej, orzesznika pięciolistkowego czy tulipanowca amerykańskiego). W parku znajduje się plac zabaw dla dzieci i pomnik Chopina, przy którym można chwilę odpocząć. Na jego terenie jest też kilka tajemniczych obiektów pochodzących z czasów II wojny światowej, a także miejsce, gdzie przed wojną znajdował się mały cmentarzyk dawnej wsi Borek.

Izabela Ganske
przewodnik miejski - WroTA


Czytaj też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto