Hałas w Mokronosie Górnym, a ekrany akustyczne chronią ogródki działkowe

WROCŁAWSKIE OSIEDLA - sprawdź, co słychać u sąsiadów

- Dlaczego ekranów nie ma akurat na wysokości naszych zabudowań? - bulwersuje się Bożena Bodek mieszkająca przy ul. Radosnej. Jej dom jest jednym z dwóch stojących najbliżej AOW.

Elżbieta Wrzos mieszka w Mokronosie Górnym 6 lat. Sypialnię musiała przenieść na drugą stronę domu, bo od obwodnicy hałas był za głośny. - W nocy nie dało się spać - informuje mieszkanka i dodaje, że w domach ciągle jest huk, bo drogą cały czas jeżdżą tiry. Wyjaśnia też, że kiedy zamieszkała w Mokronosie nie wiedziała jeszcze, którędy dokładnie będzie biegła obwodnica. Gdy ją budowano, oczywiste dla mieszkańców było to, że powstaną także ekrany. Ekrany powstały, chronią na przykład okoliczne działki. Niestety około 700 metrów autostrady na wysokości Mokronosu Górnego Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie wzięła pod uwagę.

Przeczytaj: Zaśmiecone podwórko przy Traugutta (ZDJĘCIA)

- Zdziwiliśmy się, że sąsiednie wioski, a nawet altanki mają ekrany, a my nie. Czekaliśmy z nadzieją, że się pojawią, ale nic z tego. GDDKiA odpowiedziała nam, że na starania już jest za późno. Według nich projekt zakładał, że nie potrzebujemy ekranów, bo hałas nie będzie aż tak duży – mówi Joanna Kuchciak-Ziomek mieszkająca w Mokronosie od roku. A mieszkańcom huk przeszkadza.

- Każdy słyszy, że jest głośno. Hałas odbija się od ekranów po drugiej stronie obwodnicy i wraca do nas - dodaje Elżbieta Wrzos. Także burmistrz miasta i gminy Kąty Wrocławskie - Antoni Kopeć, ma dosyć: - Mnie też się nie podoba brak ekranów. Hałas ma być zmierzony, takie są wymogi. Zobaczymy co powie Generalna Dyrekcja. To od nich zależy czy ekrany powstaną - mówi.

Zobacz: Kościół przy Macedońskiej będzie miał dwie nowe wieże (ZDJĘCIA)

Zimą gmina Kąty Wrocławskie zorganizowała spotkanie mieszkańców z przedstawicielami GDDKiA. Generalna Dyrekcja zgodziła się na przeprowadzenie pomiaru hałasu w marcu. - Obiecali i słowa nie dotrzymali - żali się Bożena Bodek.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przyznaje, że nie zdążyła wtedy zmierzyć głośności w Mokronosie. Na pomiar porealizacyjny ma jednak czas do końca września. - Analiza porealizacyjna dla całej AOW, związana m.in. z pomiarami natężenia hałasu, rozpocznie się w sierpniu, a jej wyniki będą znane na koniec listopada br. – informuje Michał Nowakowski z GDDKiA.

Mieszkańcom pozostaje więc tylko czekać.

Zobacz też:
Wandale czy ONR? Kto popisał plac Grunwaldzki?