Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gliwice

Joanna Heler
Odwiedzając groby swoich bliskich warto przedłużyć spacer zatrzymując się nie tylko przy ich miejscach pochówku. Można go połączyć z chwilą zadumy w miejscach poświęconych ofiarom wojen i kataklizmów, osób zasłużonych, ...

Odwiedzając groby swoich bliskich warto przedłużyć spacer zatrzymując się nie tylko przy ich miejscach pochówku. Można go połączyć z chwilą zadumy w miejscach poświęconych ofiarom wojen i kataklizmów, osób zasłużonych, czy wreszcie upamiętniających tych, którzy grobów nie mają.

Jeden z ciekawszych gliwickich cmentarzy znajduje się przy ul. Robotniczej. Falujący łan bluszczu i gdzieniegdzie wystający krzyż - tak jeszcze cmentarz ten wyglądał kilka lat temu. Założona ponad dwieście lat temu nekropolia stała się miejscem pochówku osób, którzy zapoczątkowali w Gliwicach rozwój przemysłu i związanych z Królewską Odlewnią Żeliwa. Przez lata zapomniany - niszczał, dopóki o jego istnieniu nie przypomnieli społecznicy ze stowarzyszenia "Gliwickie Metamorfozy".Dziś pochowanym tu rzeźbiarzom i pracownikom dawnej Huty Gliwickiej (obecne Gliwickie Zakłady Urządzeń Technicznych) szacunek przywracają właśnie społecznicy. Najbardziej znane z pochowanych tu osób to rzeźbiarz Teodor Kalide i hutnik John Baildon. Teodor Kalide, jeden z największych śląskich rzeźbiarzy, autor słynnych pomników lwów, przez lata leżał w anonimowym grobie. Gliwiczanie zrekonstruowali nagrobek Kalidego. Cmentarz porządkowany jest sukcesywnie, co jest o tyle mozolne, że nie zachował się jego plan.

- Moim marzeniem jest odtworzenie nazwisk wszystkich pochowanych tu osób - mówi Małgorzata Malanowicz, szefowa "Metamorfoz".

Największa gliwicka nekropolia, czyli Cmentarz Centralny (założony w latach 1924-1927) został zaprojektowany tak, by łączył funkcje miejsca spoczynku i parku. Stąd np. szczególnie staranny dobór różnorodnej szaty roślinnej. Ciekawy pod względem architektonicznym jest znajdujący się tu dom przedpogrzebowy. Przewodnim motywem dziesięciu obrazów jest śmierć. Kostucha towarzyszy więc w ostatniej drodze górnikowi, idącego do boju żołnierza czy matki.

Powstały przy ul. Poniatowskiego w 1885 roku Cmentarz Lipowy od początku był wielowyznaniowy. W jednej ze specjalnie wydzielonych tu kwater są pochowani żołnierze różnych narodowości polegli w I wojnie światowej. Ich pamięci poświęcony jest odsłonięty w 1927 roku pomnik Maryi Panny. Co roku pod jej stopami płoną setki zniczy. To właśnie tu modlą się ci, którzy swych bliskich mają daleko od domu lub też nie znają miejsc ich pochówku. Przy rozbudowie Cmentarza Lipowego pomyślano o kolumbarium - ścianie, w którą można wmurować urny ze spopielonymi zwłokami. Do tej pory można je było składać tylko do grobowców.

Najstarsza, powstała ponad 400 lat temu knurowska nekropolia, znajdująca się przy ul. Koziełka także nie przypomina typowego cmentarza. Stała się Parkiem Pamięci. Ostatni pochówek miał tu miejsce w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku, w ręce samorządu cmentarz przeszedł kilka lat temu. Ponieważ wiele grobów było bezimiennych lub zdewastowanych, za zgodą żyjących opiekunów grobów postanowiono nie rekonstruować tego miejsca do stanu poprzedniego. Pamięć o zmarłych uczczono zamieszczając ich nazwiska na wmurowanie w ogrodzenie tablicy. Pod nimi także znalazły się tabliczki i krzyże przeniesione z nagrobków. Jedną z nielicznych pozostałości po dawnym cmentarzu jest stojący pośrodku krzyż, ufundowany w roku 1895 przez Jana Kwitka i rodzinę Kozyrów.

Pyskowiczanie pamiętają z kolei o Kresowianach i Ślązakach zamęczonych w latach 1939-1947. Tzw. Golgota Wschodu powstała, bo inicjatorzy pamiętali słowa ks. Zdzisława Peszkowskiego, kapelana "Rodzin Katyńskich" o stawianiu symbolicznych krzyży za niewinnie pomordowanych w ZSRR. Monument stoi przy pyskowickim kościele Nawrócenia św. Pawła Apostoła.

Na gierałtowickim cmentarzu, staraniem lokalnego koła Związku Górnośląskiego została z kolei poświęcona tablica upamiętniająca gierałtowiczan pomordowanych w sowieckich miejscach kaźni. Wiadomo, że w Katyniu, Miednoje lub Kozielsku życie straciło czterech gierałtowiczan. To Ludwik Szafron, Piotr Dziuba, Robert Jojko i Władysław Bydołek.

W czerwcu 1939 roku Ludwik Szafron został powołany do pilnowania posterunku policji w Paniówkach. Po napaści ZSRR na Polskę trafił do Lwowa.

- Na ojca czekaliśmy przez lata, dopiero w 1995 roku wystąpiliśmy do sądu, by uznać go za zmarłego. Wcześniej mieliśmy nadzieję, że może gdzieś się po wojnie zawieruszył. Nazwisko Ludwika Szafrona, naszego taty, figurowało pod numerem 1786 na liście osób pochowanych w Miednoje - wspominała Bronisława Czapla, córka Ludwika Szafrona.

Symbolicznym miejscem pamięci jest także krzyż postawiony staraniem kombatantów w wielowiejskiej Dąbrówce. Upamiętnia on zbrodnię dokonaną tu w 1946 r. przez UB, a miejsce to zwane jest Śląskim Katyniem. Zginęło tu co najmniej 168 młodych ludzi wywodzących z leśnych oddziałów Polskiego Państwa Podziemnego. Zwabieni obietnicą wyjazdu na Zachód i dołączenia do armii gen. Andersa złożyli broń i zostali umieszczonych w baraku na leśnej polanie. Wówczas zbrodniarze mieli wysadzić go w powietrze. Katowicki oddział Instytutu Pamięci Narodowej od kilku lat przekopuje leśną polanę, by znaleźć szczątki brutalnie pomordowanych.

- Nie wierzę, by na polanie natrafiono na masowy grób moich kolegów. Tego mordu dokonali profesjonaliści. Jeśli doszło do wybuchu, to ich ciała zamieniły się w popiół. Zapalmy więc pomordowanym świeczkę, zmówmy "Wieczny odpoczynek" i uczmy młodzież, do czego może doprowadzić totalitaryzm - przekonuje gliwicki AK-owiec Stanisław Piecuch.


Objazdy, kwesty i wyszukiwarka grobów

Komunikacyjne zmiany z racji przypadającego dnia Wszystkich Świętych i Zaduszek w Gliwicach zostały wprowadzone w nocy z czwartku na piątek i będą dotyczyć okolic Cmentarza Centralnego i nekropolii przy ul. św. Wojciecha. Zmiany będą obowiązywać do północy z 2 na 3 listopada.

Odcinek ul. Kozielskiej między ul. Okulickiego - jak informuje Zarząd Dróg Miejskich odcinek ten w połączeniu z pobliskim rondem będzie wyłączony z ruchu. W tym rejonie zostanie wprowadzony jednokierunkowy ruch wewnętrzny taksówek oraz autobusów. Będą one mogły poruszać się w stronę ronda. Pozostałe pojazdy jadące od strony ul. Kozielskiej zostaną skierowane na ul. Okulickiego - w prawo w stronę DK 88 lub w lewo w kierunku ul. Andersa. Te odcinki zamienią się tymczasowo w drogi jednokierunkowe.

Zakaz dojazdu do Cmentarza Centralnego - od strony węzła drogowego u zbiegu DK 88 i ul. Okulickiego. Wszyscy zainteresowani będą natomiast mogli dojechać do kompleksu handlowego Arena ulicami Nadrzeczną i Okulickiego (od strony Kozielskiej) i nowego parkingu, z 200 miejscami postojowymi, usytuowanego na tyłach nekropolii. Dodatkowo pojazdy będzie można parkować po obu stronach ul. Andersa i jednostronnie wzdłuż ul. Okulickiego. Sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ulic Kozielskiej i Okulickiego zostanie wyłączona.

Ulice św. Wojciecha i Myśliwska - na odcinku od ul. Jałowcowej do ul. Toszeckiej) staną się drogami jednokierunkowymi. Do cmentarza będzie można dojechać tylko od strony ul. Toszeckiej. Wzdłuż ul. św. Wojciecha zostanie wprowadzony prawostronny zakaz zatrzymywania się i postoju. Trasa objazdu samochodów osobowych jadących od strony DK 88 będzie wiodła ulicami: św. Wojciecha, Jałowcową, Myśliwską oraz Toszecką. Zdecydowano, że samochody ciężarowe muszą natomiast skorzystać z ronda w rejonie ul. Pionierów i tamtędy dotrzeć do ul. Toszeckiej. W Knurowie i Pyskowicach zmian w ruchu nie będzie.

Sośnicowice - przy ul. Gliwickiej (na jej wysokości znajduje się cmentarz) i dalej aż do skrzyżowania trwa remont, w wyniku którego został wyłączony jeden pas ruchu. Ruch odbywa się pulsacyjnie.

Kwesta na hospicjum - już po raz dziesiąty wolontariusze Hospicjum Miłosierdzia Bożego organizuje kwestę na gliwickich cmentarzach. 1 listopada będzie ich można spotkać na Cmentarzu Lipowym, Centralnym, przy ul. św. Wojciecha, w Ostropie, w Sośnicy przy parafii Wspomożenia Wiernych i św. Jadwigi w Brzezince. Wolontariuszy będzie można spotkać w godz. od 10. do 16. W rękach będą trzymać opieczętowane puszki, opatrzone hospicyjnym logo. Uwiarygadniać ich będą identyfikatory. Jak co roku, zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na zakup lekarstw i innych środków medycznych dla pacjentów placówki.

Internetowa wyszukiwarka miejsc pochówku - znając imię i nazwisko osoby pochowanej na gliwickich cmentarzach można znaleźć miejsce jej pochówku. Wyszukiwarka funkcjonuje na

www.um.gliwice.pl,

link Cmentarze komunalne. Nazwiska są wprowadzane sukcesywnie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto