W spacerze mogły uczestniczyć dzieci w wieku od 5 do 7 lat. Najwięcej było jednak siedmio- i ośmiolatków. Przewodnicy z Antares skupili się przede wszystkim na legendach Ostrowa Tumskiego, a więc opowieściach o kamiennej głowie, Bramie Kluskowej i innych.
- Bardzo podobała mi się wycieczka - mówiła mała Matylda Krzeszowiec, - Najbardziej podobał mi się ten mały kościół w katedrze - dodaje wzbudzając lekką konsternację. Okazało się, że chodziło jej o miniaturę, stworzoną specjalnie dla osób niewidomych.
Nie były to jedyne ciekawostki o Wrocławiu, które dzieci wyniosły ze spaceru. Okazuje się, że wrocławianie i turyści głaszczą lwy przy katedrze, "bo są one święte" (zgodnie z legendą można dzięki nim znaleźć prawdziwą miłość).
Skomentowały również ciekawie legendę o kamiennej głowie, twierdząc że Henryk poprzez przyłączenie się do zbójców, "polował na kupców i ich skarby". Ich zdaniem św. Jadwiga gardziła "ładnymi sukienkami", a św. Czesław "miotał ognistymi kulami".
Niektóre jednak dzieci były bardzo dociekliwe. Kiedy dowiedziały się, że to biedny Henryk starał się o rękę Barbary, córki bogatego złotnika, dopytywały czy był to Henryk Brodaty czy Probus.
- Każdy spacer jest pełen niespodzianek i nigdy nie wiadomo, co dzieci zainteresuje ani jakie zadadzą pytanie - mówi Aldona Fąfara, przewodnicza z Antares. - Prowadzimy te spacery już czwarty rok, a żaden z nich się nie powtórzył.
Jej zdaniem dzieci zauważają szczegóły na które dorośli nie zwróciliby uwagi. Na przykład zgodnie z przewodnikami w ścianach Hali Targowej przy ul. Piaskowej na pamiątkę faktu, że wcześniej była arsenałem, znajdują się trzy kule armatnie. Najmłodsi uczestnicy wycieczek znaleźli więcej - na ścianie przy parkingu.
- Najciekawsze pytanie jakie sobie przypominam, to "co ten Wrocław ma z tymi skamielinami?" albo "jak kamienieje kluska" - dodaje z uśmiechem Aldona Fąfara. I rzeczywiście skamieniała kluska, skamieniała głowa...
W następną niedzielę, 11 maja, przewodnicy z Antares organizują kolejny spacer dla najmłodszych.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?