Krzysztofa Kocowskiego, dyrektor Familijnego Wrocławia, który zapowiadał że w połowie sierpnia rodzice będą mogli zobaczyć placówki, a pod koniec wakacji wysłać do nich swoje dzieci na tzw. tydzień adaptacyjny, wycofuje się z tych terminów.
Najbardziej zaniepokojeni sytuacją są rodzice, którzy chcą posłać pociechy do przedszkola Columbus przy ul. Gorlickiej 25. Na wyznaczonym terenie nie ma jeszcze nic - pracownicy dopiero przygotowują grunt. W piątek pracowało tam jedynie dwóch robotników.
W trochę lepszej sytuacji jest przedszkole Pitagoras, które powstaje przy ul. Nyskiej 66. Na miejscu budowy pracują robotnicy, jednak teren wokół blaszaka nadal jest rozkopany.
- Prawie codziennie coś się tam dzieje, ale na razie teren wygląda, jak jeden wielki plac budowy. Robotnicy się starają ale wątpię, żeby zdążyli oddać budynek do września - mówi Anna Klein, która obserwuje inwestycję z okna.
- Dokładamy wszelkich starań, aby nasi podopieczni mogli w terminie rozpocząć edukację w wybranym przedszkolu - odpowiada dyrektor Kocowski.
Czytaj więcej w Gazecie Wrocławskiej!
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
