Ile kosztuje ziemia we Wrocławiu?

- Od stycznia 2011 ceny ofertowe działek budowlanych we Wrocławiu spadły średnio o 10--12 proc. W I kwartale 2012 ceny pozostają już stabilne - mówi Małgorzata Battek z Wrocławskiej Giełdy Nieruchomości. - Podobnie jak w poprzednich latach, kupujący nie wykazują zainteresowania drogimi ofertami. Zarówno indywidualni klienci, jak i dewelo-perzy inwestujący w większe tereny pod budownictwo wielorodzinne - dodaje.

W stolicy Dolnego Śląska nadal najbardziej pożądane są tereny w południowych i południowo-zachodnich rejonach miasta. Tym należy tłumaczyć wysokie ceny, jakie za ziemię każą sobie płacić sprzedający. Niesłabnącym zainteresowaniem cieszą się dzielnice: Krzyki i Borek (od 800 złotych za metr kwadratowy wzwyż), Grabiszynek i Oporów (420-800 złotych za metr kwadratowy), Ołtaszyn i Partynice (400-740 złotych za metr kwadratowy). Tereny te mają dobrą opinię o panującym tu mikroklimacie, jak i dogodne połączenia komunikacyjne z centrum.

Wraz z rozbudową i modernizacją sieci ulic oraz infrastruktury, wzrasta zainteresowanie innymi rejonami Wrocławia. Budowa autostradowej obwodnicy Wrocławia przyczyniła się do zwrócenia uwagi kupujących na osiedla w pół-nocno-zachodnich i północnych rejonach miasta. Poprzednio uważane były za mniej atrakcyjne, z uwagi na brak szybkiego połączenia z centrum miasta. Zainteresowanie inwestorów nie przekłada się na razie na zmiany ceny działek.

Za ziemię na Złotnikach, Stabłowicach, Pilczycach, w Leśnicy czy na Maślicach zapłacimy 280-420 złotych za metr kwadratowy.
Ceny terenów na północnym wschodzie: na Karłowicach, Osobowicach, Polanowi-cach, Psim Polu, Pawłowicach, Zakrzowie, Strachocinie i Wojnowie wahają się od 250 do 800 złotych za metr kwadratowy.

Tereny zalewowe Odry, jak np. Opatowice, nie cieszą się zainteresowaniem. Do wyjątków należy tzw. Wielka Wyspa z osiedlami willowymi. Tereny te zawsze budziły zainteresowanie kupujących. Do tej grupy zaliczymy Biskupin, Dąbie, Sępolno (tu przewaga niskiej zabudowy wielorodzinnej), Zalesie, Zacisze i Barto-szowice. Nie ma tam jednak za wiele wolnych działek pod zabudowę. Jeżeli już pojawiają się oferty, to drogie - powyżej 800 złotych za metr kwadratowy.
Jeśli chodzi o okolice Wrocławia, to znacznie wzrosła tam liczba ofert sprzedaży działek.

- Tradycyjnie kierunek południowy cieszy się największym zainteresowaniem. Najprawdopodobniej spowodowane jest to dobrą komunikacją, jak również lokalizacją centrów handlowo-biznesowych - ocenia Maciej Kędziora z Kancelarii Prawnej Nieruchomości Kląskała.

Kupujący interesują się terenami w: Kobierzycach, Dobrzy-kowiach, Świętej Katarzynie, Nadolicach, Żernikach, Gajko-wie, Kątach Wrocławskich, Wierzbicach, Tyńcu, Domasławiu i Smolcu (ceny w przedziale 190-450 złotych za metr kwadratowy), oraz na północy, przy trasach wylotowych do Poznania i do Warszawy (ceny kształtują się w granicach 160-220 złotych), np.: Wisznia Mała, Mirków, Szczodre, Dłu-gołęka. Poszczególne gminy przygotowały tam tereny pod budownictwo jednorodzinne: są gotowe plany miejscowe lub studia do planów, wykonano podziały, uzbrojenie i rozbudowano lokalne drogi.
- Klienci poszukujący działek mają obecnie bardziej sprecyzowane wymagania i są bardziej świadomi swoich potrzeb niż jeszcze kilka lat temu - ocenia Małgorzata Battek z WGN.

Preferowana wielkość terenu, który planuje się zakupić, to 800--1200 metrów kwadratowych. Najchętniej kupowane są działki w rejonach objętych planem miejscowym lub ze studium do planu, gdzie można sprawdzić przeznaczenie sąsiednich terenów.