Dzień Społecznej Supermocy koło Hali Stulecia przyciągnął tłumy (ZDJĘCIA)

- Ludzie są ciekawi tego co robimy - mówi Helena Kosztyło-Kobiec z Fundacji Dialogu Kultur Etz Chaim. - Opowiadamy im o prowadzonej przez nas szkole i o idei wielokulturowości, którą promujemy- dodaje.
Targi okazały się też okazją do wymiany informacji pomiędzy samymi stowarzyszeniami. Przedstawiciele wielu z nich odwiedzało stoisko Miejskiego Centrum Wolontariatu, w poszukiwaniu chętnych do pomocy. Czy jest trudno? - Nie ma problemu ze znalezieniem wolontariuszy do obsługi imprez sportowych czy koncertów - mówi Justyna Stadniczenko z MCW. - Nieco gorzej wygląda sprawa z osobami, które mogłyby pomóc w hospicjum czy osobom starszym - dodaje.

Wolontariusze to głównie uczniowie, a raczej uczennice, bo 90 proc. zgłaszających się do pomocy to kobiety. Przy okazji zdobywają dodatkowe punkty przy rekrutacji np. do wymarzonego liceum. Ale wiele dziewczyn decyduje się na dłuższy związek z NGO (organizacje pozarządowe).

Weteranami wśród wystawców na pergoli Hali Ludowej był dolnośląski oddział Polskiego Towarzystwa Stwardnienia Rozsianego. - Działamy od 25 lat - mówi przewodnicząca Jolanta Łopyca. - Przez ten czas poprawiła się współpraca naszej organizacji np. ze służbą zdrowia oraz organizacjami nam pokrewnymi - mówi.

Dolnośląskim Targom Organizacji Pozarządowych dopisała pogoda.Ludzi było mnóstwo, a do stoisk ustawiały się kolejki ciekawskich. Wielu odwiedzających nie wiedziało o akcji, przyszli na spacer na pergolę i chętnie się do niej przyłączyli. - Dzieci mają ubaw, bo atrakcji jest mnóstwo, a my wykorzystaliśmy okazję i odwiedziliśmy niektóre stoiska, np. fundacji "Bezpieczny brzuszek"- opowiada pan Marek, który przyszedł z całą rodziną.

W ramach targów odbyła się także debata. O kontaktach NGO z sektorem publicznym, mediami i biznesem dyskutowali przedstawiciele tych środowisk. Wnioski? Współpraca, współpraca i jeszcze raz współpraca, bo tylko otwarcie się na siebie może przynieść pozytywne efekty.

W czasie imprezy można było też posłuchać m.in. wrocławskiego zespołu My Myself and I, przypomnieć sobie kreskówki z dzieciństwa, a Dzień Super Mocy zakończył pokaz fontanny multimedialnej.